Do wypadku doszło ok. godz. 2.30 na starej drodze nr 8. Volvo, którym jechał 21-letni kierowca, uderzyło w drzewo. Strażacy po przyjechaniu musieli kierowce wyciągać z auta przy pomocy sprzętu hydraulicznego. Niestety, mężczyzna - mieszkaniec Oleśnicy - zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Strażacy, którzy nie wiedzieli ile osób podróżowało pojazdem, sprawdzili ponadto okolicę w poszukiwaniu ewentualnych innych osób poszkodowanych.
Jak informuje portal ratowniczy olesnica998.pl, według wstępnych ustaleń, do wypadku mogło dojść w wyniku zderzenia z sarną. Następnie volvo wpadło do rowu, a później z impetem uderzyło w drzewo po przeciwnej stronie. Siła uderzenia była tak dużą, że pojazd niemal owinął się wokół drzewa. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśni policyjne dochodzenie.
Droga Oleśnica – Syców jest zamknięta. Na miejscu interweniowało pięć zastępów straży pożarnej, pogotowie ratunkowe oraz policja. Wciąż trwają tam działania policjantów.
ZOBACZ TEŻ:
Wypadek na S5. Z ciężarówki na jezdnię spadł kombajn
