W ładowni przewozili skradzione w Łodzi auto. W ręce policji wpadli pod Łowiczem [Zdjęcia]

Rafał Klepczarek
Do 5 lat więzienia za kradzież i paserstwo grozi dwóm mieszkańcom Łodzi.

Łodzianie w wieku 26 i 38 lat wpadli w ręce łowickiej policji podczas kontroli na drodze krajowej nr 14 w Jamnie. Funkcjonariusze KPP w Łowiczu w nocy z 13 na 14 lutego zatrzymali tam citroena jumpera. W środku znaleźli pociętego na części citroena C5. Jak się okazało, był to pojazd skradziony pod koniec stycznia z jednego z łódzkich parkingów. Auto było warte blisko 60 tys. zł.

- Młodszy z mężczyzn usłyszał zarzut kradzieży samochodu oraz posiadania narkotyków, a starszy jest podejrzany o paserstwo – informuje Urszula Szymczak, rzecznik łowickiej policji.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Ferrari
przypada 10 u albo i 20 polujacych na pierdolniecie mu tego , a na drogie i veri drogie to juz mysle ze ze 200 poluje albo i wiecej bo trza doliczyc my zdies emigrantow
M
MLode Polskie
w zyciu awuesy peesele łunie wolnosci i pozostale nauczyly dzieciaki ze w zyciu liczy sie spryt liczenie na swoja zwinnosc i szybka decyzja ..zaradna polska mlodziez .
b
bg
Skoro nie można ucinać łap bandytom.
Wróć na i.pl Portal i.pl