Spis treści
Jednak wysoki rangą amerykański urzędnik podkreśla, że proponowana umowa nie daje Ukrainie żadnych gwarancji bezpieczeństwa. Powód? Nie wiadomo, jak duże bogactwa mineralne faktycznie posiada Ukraina ani czy ich wydobycie jest w ogóle opłacalne.
Korespondent CNN w ukraińskiej kopalni tytanu
Główny korespondent CNN ds. bezpieczeństwa międzynarodowego, Nick Paton Walsh, odwiedził borykającą się z problemami kopalnię tytanu w Irszańsku, aby sprawdzić niepewność, jaka wisi nad ukraińskim sektorem surowcowym.
Wydobycie tytanu w Irszańsku nabiera większego znaczenia niż wcześniej. Elektryczność napędzająca gigantyczne maszyny jest dostępna czasami tylko przez trzy godziny dziennie. Jednak surowce, takie jak tytan, mogą odegrać kluczową rolę w ambitnym porozumieniu dotyczącym metali ziem rzadkich, które nagle stało się jednym z głównych tematów rozmów o pokoju w Ukrainie.
USA i Ukraina wydają się różnie interpretować warunki tej umowy, pozostawiając wiele spornych kwestii do późniejszych negocjacji. Niektórzy obecni i byli urzędnicy amerykańscy podają w wątpliwość twierdzenie Donalda Trumpa, że potencjalna umowa, którą jest gotów podpisać z Wołodymyrem Zełenskim, da Stanom Zjednoczonym łatwy dostęp do ogromnych zasobów metali ziem rzadkich.
Eksploatacja skarbów w czasie wojny
Wiele z istniejących złóż będzie trudnych do eksploatacji – zwłaszcza w czasie wojny. Patrząc na tę zmagającą się z problemami kopalnię w północno-zachodnim Irszańsku, trudno sobie wyobrazić, że Ukraina mogłaby, kiedykolwiek w najbliższym czasie, spłacić pół biliona dolarów, o których mówił Trump.
„Teraz nawet nie wiemy, co będzie jutro i jak będzie wyglądać nasza praca”, mówi Dmytro Holik, dyrektor zakładu wydobywczo-przetwórczego należącego do ukraińskiego konglomeratu Group DF. „Każdego dnia widzimy, jak niszczony jest ukraiński system energetyczny. Każdego dnia całe regiony są odcinane w trybie awaryjnym” – dodaje, odnosząc się do codziennych rosyjskich ataków dronów i rakiet na ukraińskie domy oraz infrastrukturę energetyczną.
Na razie niskie zyski i niepewne perspektywy
Większość pracowników zakładu to mężczyźni, którzy uniknęli poboru, bo tytan jest uznawany za surowiec strategiczny. Zyski są niskie, perspektywy niepewne. „Nasze przedsiębiorstwo jest teraz bardzo niestabilne, co prowadzi do wysokich kosztów naszych produktów” – powiedział Holik.
Proponowana „mineralna gorączka”, która stała się kluczowym elementem dalszego wsparcia USA dla Ukrainy w największej wojnie na terenie Europy od lat 40. XX wieku, wydaje się odwoływać do wizji przyszłego dobrobytu.
Donald Trump zasugerował możliwość obecności amerykańskiego personelu w Ukrainie, który miałby pracować przy wydobyciu surowców po zawarciu umowy i osiągnięciu pokoju. „Jeśli mówimy o rozwoju gospodarczym, będziemy mieli tam wielu ludzi” – powiedział. „Będziemy pracować w tym kraju. Nie sądzę, żebyście mieli z tym jakikolwiek problem”