W Poznaniu odbyło się spotkanie założycielskie stowarzyszenia Ruch Wspólna Polska. Rafał Trzaskowski: "Chcemy walczyć o silny samorząd"

W poniedziałek, 28 czerwca wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski gościł w Poznaniu. W stolicy Wielkopolski na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbyło się założycielskie spotkanie stowarzyszenia samorządowego Ruch Wspólna Polska. Po spotkaniu Rafał Trzaskowski wraz z innymi samorządowcami z całej Polski odpowiadał na pytania dziennikarzy.

- Stowarzyszenie Wspólna Polska jest częścią szerszego ruchu społecznego o tej samej nazwie. Chcemy walczyć o silny samorząd. Decyzje muszą być podejmowane jak najbliżej obywateli. Rządzący chcą centralizować władzę, zabierać pieniądze samorządom -

mówił Rafał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy podkreślał również, że Ruch Wspólna Polska nie jest projektem konkurencyjnym wobec Platformy Obywatelskiej.

- Do tego, by wygrywać wybory parlamentarne, konieczne są partie polityczne i dla mnie najważniejsza jest Platforma Obywatelska. Bez silnej Platformy nie wygramy wyborów z PiS. Jednak uważam, że porozumienie na opozycji musi być jak najszersze. Musimy być otwarci, patrzeć w przyszłość i nawiązywać współpracę z jak najszerszymi środowiskami ludzi, którzy myślą tak samo jak my - tłumaczył.

Trzaskowski był pytany o ewentualny powrót Donalda Tuska do polskiej polityki. - Wszystkie ręce na pokład. Jeśli Donald Tusk będzie chciał nam pomagać w tym, żebyśmy byli silniejsi, to można się tylko cieszyć - odparł.

W poniedziałek, 28 czerwca na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich obecni byli samorządowcy z całej Polski.

- Za nami trudny okres pandemii i wiele działań, w których pokazaliśmy prawdziwą solidarność samorządowców. Reprezentujemy różne środowiska i znajdujemy porozumienie nawet w gdy kraju panuje wiele sporów -

mówił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak

I dodawał: - Zależy nam na tym byśmy przez następne dziesięciolecia żyli w kraju, w którym samorządy są blisko mieszkańca i są wybierane przez lokalne wspólnoty. Chcemy Polski otwartej i przyjaznej dla wszystkich.

O tym jak ważna jest lokalna społeczność mówiła Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy. - Samorządy to nie marszałkowie, prezydenci, burmistrzowie, radni. Samorządy to my wszyscy, to lokalne wspólnoty, które przyzwyczaiły się przez trzy dekady do tego, że decyzje zapadają z ich udziałem. Nie chcemy by nam odbierano środki, to oznacza niższą jakość usług publicznych - argumentowała.

- Tylko wspólne działanie i silna drużyna powstrzyma dalszą centralizacje. Jestem tutaj dla moich synów, wnuków. Patrzę w przyszłość. Nie chcemy więcej podziałów, nie zgadzamy się na niszczenie samorządów - mówiła Elżbieta Polak, marszałek województwa lubuskiego.