18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Pasek artykułowy - wybory

W szpitalu im. Barlickiego 22-latek zmarł po operacji nosa

To miał być rutynowy, wydawałoby się prosty i bezpieczny zabieg.
To miał być rutynowy, wydawałoby się prosty i bezpieczny zabieg. Wojciech Markos Markiewicz
W szpitalu im. Barlickiego 22-letni pacjent miał operację przegrody nosowej. To miał być rutynowy, wydawałoby się prosty i bezpieczny zabieg. Ale niespodziewanie, kilka godzin po zabiegu, zmarł. Lekarze podjęli reanimację, ale nie dała ona rezultatu. To było 9 lipca.

O zgonie szpital od razu powiadomił prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo. Śledczy sprawdzają, czy podczas operacji lekarze nie popełnili błędu. Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa Łódź - Śródmieście.

Śledztwo toczy się w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci, za co - jeśli wina się potwierdzi - grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. - Próbujemy ustalić przyczyny zgonu młodego pacjenta - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Chcemy się dowiedzieć, czy był właściwie leczony, czy w szpitalu nie doszło do zaniedbań i czy można mówić o błędzie w sztuce lekarskiej.

14 lipca śledczy podjęli decyzję o przeprowadzeniu sekcji zwłok 22-latka w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi. - Ale to nie pozwoliło ustalić przyczyn zgony pacjenta. Po wykonaniu sekcji biegli stwierdzili, że niezbędne są dodatkowe badania toksykologiczne - wyjaśnia Krzysztof Kopania. - Badania te jeszcze trwają i na razie nie wiadomo, kiedy będą wyniki.

Oddzielne śledztwo prowadzi Okręgowa Izba Lekarska w Łodzi. - Rzecznik odpowiedzialności zawodowej lekarzy zbada, czy medycy, którzy robili operację, nie popełnili błedu i czy nie naruszyli kodeksu lekarskiego. Szukanie przyczyn w takich wypadkach jest trudne, bo mogły wystąpić np. zmiany uczuleniowe - tłumaczy dr Grzegorz Krzyżanowski, wiceprezes OIL w Łodzi.

Lekarz z OIL będą współpracowali z prokuraturą, ale wydadzą własny wyrok.

- Najcięższym wyrokiem w takim przypadku jest zakaz wykonywania zawodu lekarza - mówi Adrianna Sikora, rzecznik OIL w Łodzi.

O tej zagadkowej sprawie już zaczęto mówić w środowisku lekarskim. Poruszeni są nią między innymi lekarze z Klinikii Laryngologii i Chirurgii Plastycznej Nosa "KrajMed".

- To dość prosty zabieg. Otwiera się błonę śluzową z jednej strony, wyjmuje skrzywione części, prostuje i ponownie wkłada. Wykonujemy takie operacje dość często - mówi dr Marek Krajewski, szef kliniki.

Przypadek łodzianina nie jest odosobniony. Tydzień temu podczas operacji udrożniania przegrody nosowej w szpitalu w Gnieźnie zmarła 23-latka. Po podaniu znieczulenia doszło do zatrzymania akcji serca. Prokuratura wszczęła śledztwo i zleciła sekcję zwłok. Ale i w tym przypadku niewiele to dało. Kobieta była zdrowa, a przed operacją nie było żadnych przeciwwskazań.

Joanna Barczykowska, Wiesław Pierzchała

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piotrekkkk
To jest mega przerażające i przykre, ale absolutnie żaden anestezjolog nie da cie przed operacją gwarancji że się obudzisz, dodatkowo podpisujesz zgode na to ze moze stac sie wszystko łącznie ze zgonem.
P
Polka
Nalezy przeprowadzic dodatkowo konsultacje z innym osrodkiem.
o
ola
ja za nie cały miesiąc mam operacje przegrody nosowej bo 17 grudnia...jestem teraz jeszcze bardziej przerażona
o
ola
ja za nie cały miesiąc mam operacje przegrody nosowej bo 17 grudnia...jestem teraz jeszcze bardziej przerażona
a
aga z
ja dapiero przeszlam taki zabieg nie boli po i zyje
k
kaka
Mam we wrześniu operację zastanawiam się czy nie odwołać.
...............
podrabiane, chińskie i nie tylko srodki medyczne... Słyszałem, że te podróbki na zachodzie usmiercaja luidzi w szpitalach, a są nie do rozróżnienia...
ł
łodzianin
Mój syn też miał podobny zabieg(23l.) i w tym samym szpitalu,tyle że trochę wcześniej.No to mam powód do radości bo on przeżył!!!
K
Kangurzyca
Kiedy wreszcie polska mafia medyczna bedzie ubezpieczona na ewentualnosc tzw...bledu lekarskiego????A powinnam napisac zwyklego braku profesjonalizmu i znieczulicy!!Polskie szpitale to "fabryki"najczesciej smierci...zle diagnozy to normalka!!!!kangurzyca
K
Kangurzyca
Kiedy wreszcie polska mafia medyczna bedzie ubezpieczona na ewentualnosc tzw...bledu lekarskiego????A powinnam napisac zwyklego braku profesjonalizmu i znieczulicy!!Polskie szpitale to "fabryki"najczesciej smierci...zle diagnozy to normalka!!!!kangurzyca
s
szwed
To jakaś czarna seria z tymi zabiegami. W Poznaniu w szpitalu Uniwersytetu Medycznego na początku lipca zmarła młoda dziewczyna w czasie operacji przegrody nosa. Potem to samo w Gnieźnie a teraz w Łodzi. Jakiś horror.
Wróć na i.pl Portal i.pl