W zabytkowej willi Hasenklevera przy Pabianickiej powstanie hotel [ZDJĘCIA]

Wiesław Pierzchała
Krzysztof Szymczak
Do zabytkowej rezydencji Hasenklevera przy ulicy Pabianickiej dobudowane zostaną dwa skrzydła. Otoczony zielenią obiekt zostanie przekształcony w kompleks hotelowy z salą konferencyjną.

Zabytkowa willa Petera Hasenklevera u zbiegu ulic Pabianickiej i Starorudzkiej, po sprzedaży na licytacji komorniczej, została zabezpieczona i czeka na renowację. Ta wkrótce nastąpi, bowiem na biurko wojewódzkiego konserwatora zabytków trafiła koncepcja remontu i zagospodarowania nieruchmości, która została pozytywnie oceniona. To oznacza, że jest zielone światło dla prac projektowych. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to roboty ruszą jeszcze w tym roku.

- Plan jest taki, że ta stylowa willa zostanie odnowiona razem ze sztukateriami i cennymi polichromiami, które niedawno odsłonięto. Po bokach zostaną dobudowane dwa skrzydła, które będą nawiązywać do architektury ogrodowej XIX wieku. W jednym skrzydle będzie hotel na 80 miejsc, a w drugim sala konferencyjna. W samej willi znajdą się recepcja i restauracja. Całość będzie otoczona zielenią - wyjaśnia Wojciech Szygendowski, wojewódzki konserwator zabytków.

Oryginalna weranda

To znakomita wiadomość dla miłośników dawnej Rudy Pabianickiej, bo willa Hasenklevera to jedna z jej wizytówek. Przez wiele lat stała pusta i niszczała. Wykorzystywali to okoliczni wandale i złomiarze, którzy okradali i dewastowali rezydencję. Już kilka lat temu wydawało się, że po przejęciu willi przez znaną firmę budowlaną Remo Bud obiekt odzyska dawny blask.

Niestety, tak się nie stało. Firma wpadła w kłopoty finansowe a willa trafiła na licytację komorniczą. Prywatny inwestor, który ją kupił, dąży do tego, aby wreszcie odnowić obiekt.

Rezydencja została zbudowana w latach 90. XIX wieku w stylu szwajcarskim jako willa podmiejska. Były to czasy, gdy Ruda Pabianicka nie nie należała do Łodzi. Willa zachowała się w niezłym stanie a największą jej wartością jest unikatowa w skali Łodzi drewniana weranda z bogatą snycerką. Co znajduje się w środku?

- Zachowała się sufitowa sztukateria przedstawiająca rozety i fasety o motywach roślinnych - opisuje Piotr Ugorowicz z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi - a także: balustrada tralkowa ze schodami, stolarka okienna i drzwiowa, resztki parkietów oraz ciekawa polichromia kasetonowa z motywami roślinnymi, o której na razie niewiele można powiedzieć, bowiem najpewniej w czasach PRL została zamalowana i teraz widać jedynie jej fragment. Warto zwrócić uwagę na drewniane drzwi wejściowe z bogatą dekoracją snycerską.

Historia tego obiektu zaczęła się gdy, Peter Hasenklever, który w 1893 roku przy ówczesnej „szosie pabianickiej” - tak wtedy nazywano dzisiejszą ulicę Pabianicką, której patronem przed II wojną światową był Stanisław Staszic - uruchomił fabryczkę zatrudniającą 10 robotników i produkującą farby do barwienia bawełny i jedwabiu.

Rezydencja z ogrodem

To właśnie on wybudował dla siebie stylowy, eklektyczny dom, natomiast z firmą angielską Read Holiday and Sons, głównym producentem farb anilinowych, założył spółkę Rosyjska Fabryka Anilany.

Po pewnym czasie Hasenklever zlikwidował fabrykę, sprzedał większość działki, a sobie zostawił jedynie willę z otoczeniem. Nabywcą okazał się Rudolf Keller, który do tego czasu był znany jako właściciel pałacyku z narożną wieżyczką u zbiegu ulic Gdańskiej i Zielonej (dziś należy on do angielskiego aktora Maksa Ryana).

Keller rozbudował dawną fabrykę Hasenklevera i obok w latach 1912-13 postawił neobarokową rezydencję z kolumnami i wysokim dachem mansardowym. Jej luksusowe wnętrza zostały wyposażone wyrobami ściągniętymi z Berlina. Przy rezydencji utworzono wspaniały ogród. Całość wkrótce nabył Adolf Horak, najważniejszy fabrykant w Rudzie Pabianickiej.

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 8 - 14 lutego 2016 roku

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bene
>...założył spółkę Rosyjska Fabryka Anilany.
n
niobe
Doskonale wiesci,,oby nowy wlasciciel nie wpadl na genialny pomysl podpalenia....
G
Gość
To nikt nie marudzi
H
Hehe
Super tak dalej.

Hmmmmm co na to maruderzy?

Wybrane dla Ciebie

Pociął Killera nożem. Pies potrzebuje pieniędzy na rehabilitację!

Pociął Killera nożem. Pies potrzebuje pieniędzy na rehabilitację!

Szaleniec za kierownicą wpadł w grupę ludzi. "Polował" na żonę i córkę?

Szaleniec za kierownicą wpadł w grupę ludzi. "Polował" na żonę i córkę?

Wróć na i.pl Portal i.pl