Walki w Donbasie. Rosja ewakuuje dyplomatów z Ukrainy

Grzegorz Kuczyński
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
We wtorek po południu nasiliła się wymiana ognia w rejonie miasta Sczastja w obwodzie ługańskim. Z okupowanego Donbasu nadchodzą informacje o kolejnych kolumnach rosyjskich sił pancernych. Tymczasem MSZ Rosji ogłosił ewakuację personelu placówek dyplomatycznych z Ukrainy.

„Od 2014 roku ambasada Rosji w Kijowie oraz konsulaty generalne naszego kraju w Odessie, Lwowie i Charkowie były wielokrotnie atakowane. Przeciwko Rosyjskiemu Ośrodkowi Nauki i Kultury w Kijowie regularnie organizowano prowokacje, powodując uszczerbek na zdrowiu jego kierownika, a także na mieniu ośrodka. Rosyjscy dyplomaci również stali się obiektem agresywnych działań. Otrzymali groźby użycia przemocy fizycznej. Ich pojazdy zostały podpalone. Wbrew swoim zobowiązaniom wynikającym z konwencji wiedeńskich o stosunkach dyplomatycznych i konsularnych władze w Kijowie nie reagowały na to, co się działo” - twierdzi w wydanym komunikacie MSZ Rosji. Z tego powodu, jak informuje resort, aby „chronić ich życie i bezpieczeństwo”, podjęto decyzję o ewakuacji personelu dyplomatycznego z Ukrainy.

Tymczasem pogarsza się sytuacja bezpieczeństwa w Donbasie. Trwają walki w okolicy miasta Szczastia w obwodzie ługańskim. W mieście położonym po rządowej stronie linii rozgraniczenia ostrzelano również elektrownię cieplną. Wskutek ataku na terenie elektrowni wybuchł pożar, a część jej pracowników ewakuowano. Niektóre pociski trafiły w dzielnice mieszkalne miasta. W okupowanej części Donbasu przybywa rosyjskich oddziałów. Widziano kolumny czołgów i pojazdów pancernych zmierzające w stronę linii faktycznego frontu.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak to ewakuują to nie lepiej ich bronić ?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl