- Idziemy w intencji przepraszającej Matkę Boską za profanacje, które miały miejsce w trakcie tzw. Marszów Równości w całej Polsce i za nienawiść wyrażaną w stosunku do naszej wiary - mówił podczas konferencji prasowej Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości.
ZOBACZ TAKŻE: "Warszawa wolna od aborcji". Protest katolików zrzeszonych w stowarzyszeniu Krucjata Młodych. Odmówili publiczny różaniec
"Warszawa wolna od aborcji". Protest katolików zrzeszonych w...
O idei Marszu opowiedział też Marcin Dybowski z Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę, która jest współorganizatorem wydarzenia. - Wielkie zło wyruszyło na podbój Polski i my chcemy się temu przeciwstawić. Wiadomo, że różaniec jest najlepszą bronią, by powstrzymać te piekielne hordy, które chcą odebrać naszym dzieciom i przyszłym pokoleniom wiarę w Boga i uczynić z nas niewolników - tłumaczył.
Z Placu Trzech Krzyży pod Kolumnę Zygmunta
Marsz wyruszył w sobotę 5 października o 13.00 z placu Trzech Krzyży. Uczestnicy przeszli Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem na plac Zamkowy.
W trakcie przemarszu uczestnicy odmówili trzy tajemnice różańca. Zgromadzenie miało zakończyć się około godz. 14.30 przeprosinami wyrażonymi przez przedstawicieli miast, w których odbyły się Marsze Równości i zawierzeniem Polski Matce Bożej.
Organizatorzy zapewniają, że nie jest to inicjatywa polityczna. - Zachęcamy was do tego, by bronić wartości, na których ukonstytuowane jest nasze państwo. To jest walka Boga z szatanem - mówili, zapraszając do udziału w wydarzeniu.
Publiczny różaniec w Piotrkowie
POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:
