Ważne zapowiedzi wicepremiera, szefa MON Mariusza Błaszczaka. Kolejne Kraby dla Wojska Polskiego i kontrakt na Pioruny z Estonią

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Adam Jankowski/Polska press
Podczas targów MSPO w Kielcach podpiszemy umowy w sprawie kolejnych inwestycji, w tym haubic samobieżnych Krab wraz z wozami towarzyszącymi na potrzeby dywizjonowych modułów ogniowych Regina z Hutą Stalowa Wola – poinformował w wywiadzie dla i.pl wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. W rozmowie z nami szef MON przekazał też, że „za dosłownie kilka dni zostanie podpisany ważny kontrakt – Mesko dostarczy zestawy polskich przenośnych pocisków przeciwlotniczych typu Piorun dla estońskich sił zbrojnych”. Rozmawiała Lidia Lemaniak.

W naszej niedawnej rozmowie wspominał Pan o sprzedaży Piorunów do kraju NATO-wskiego. Czy może Pan już zdradzić, o który kraj chodzi?

W najbliższym czasie, za dosłownie kilka dni, zostanie podpisany ważny kontrakt pomiędzy polskim przemysłem zbrojeniowym a Estonią. Fabryka Mesko dostarczy zestawy polskich przenośnych pocisków przeciwlotniczych typu Piorun dla estońskich sił zbrojnych. Zestawy Piorun przeznaczone są do zwalczania nisko lecących statków powietrznych takich jak samoloty, śmigłowce czy drony.

Pioruny to sprzęt, który sprawdził się w praktyce – podczas wojny na Ukrainie. Czy w związku z tym zainteresowanie polskim sprzętem za granicą rośnie?

Warto podkreślić, że jest to uzbrojenie, które w pierwszych dniach rosyjskiej agresji Polska przekazała Ukrainie i które jest przez naszych ukraińskich przyjaciół bardzo chwalone. Bo Pioruny są skuteczne i nowoczesne. Podpisanie tego kontraktu to doskonała wiadomość z kilku powodów. Pierwszy to fakt, że Estończycy stawiają na sprzęt, który sprawdza się na współczesnym polu walki i zbiera doskonałe opinie użytkowników. Po drugie, jest to polska technologia, polski produkt, zdobywający międzynarodowe uznanie, sprawdzony w najtrudniejszych warunkach bojowych, odpowiadający wymogom współczesnego teatru wojennego. I po trzecie, daje to mocne podstawy do rozszerzenia wachlarza przyszłych kontraktów z innymi partnerami. Wierzę, że kolejne kraje także będą rozbudowywać swój potencjał w oparciu o sprawdzone zdolności naszego przemysłu obronnego. Chcę zauważyć, że Pioruny dobrze służą przede wszystkim żołnierzom Wojska Polskiego. W czerwcu br. zatwierdziłem umowę, zwiększającą liczbę zamówionych dla naszego wojska przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun do 3.5 tys. pocisków i 600 mechanizmów startowych.

Jubileuszowe targi MSPO w Kielcach ruszają już za chwilę. Czy podczas tych targów będą podpisywane kontrakty z polskim przemysłem zbrojeniowym na sprzęt dla Wojska Polskiego?

Wydarzenia takie jak MSPO stanowią dobrą okazję do kompleksowego zaprezentowania rozwiązań opracowanych przez polski przemysł obronny szerokiemu gronu przedstawicieli zagranicznego przemysłu obronnego oraz sił zbrojnych. Tegoroczna, jubileuszowa edycja jest również wyjątkowa z innego powodu. Wojna w Ukrainie dostarczyła bezcennych analiz i wniosków dotyczących tego, jakiego sprzętu potrzebujemy. Przykładem jest choćby gospodarz tegorocznej ekspozycji narodowej – Turcja, której system Bayraktar jest niezmiennie wysoko oceniany przez jego użytkowników, w tym przede wszystkim naszych przyjaciół Ukraińców walczących o wolność swojej ojczyzny. Doskonale sprawdzają się polskie Kraby i wspomniane już Pioruny. Inwestujemy w rozwój swoich zdolności. Wzmacniamy Wojsko Polskie w każdej domenie działań. Jesteśmy silniejsi i konsekwentnie pracujemy nad tym, by modernizować wojsko. Podczas tegorocznych targów podpiszemy umowy w sprawie kolejnych inwestycji, w tym kolejnych haubic samobieżnych Krab wraz z wozami towarzyszącymi na potrzeby dywizjonowych modułów ogniowych Regina z Hutą Stalowa Wola S.A.

Wielu polityków opozycji krytykowało Pana za to, że nie kupuje Pan Krabów dla Wojska Polskiego, a kupuje Pan armatohaubice K9 z Korei Południowej.

To najlepsza odpowiedź dla krytyków, którzy po podpisaniu umów z koreańskim partnerem, rozpowszechniali fałszywe informacje o rzekomym wygaszaniu produkcji Krabów. Fakty są takie, że kupujemy kolejne i będziemy dla wojska kupować ich tyle, ile będzie w stanie wyprodukować polski przemysł. Co więcej, pracujemy nad tym, żeby udało się zwiększyć moce przerobowe. Na MSPO planujemy też zawarcie szeregu innych umów z polskimi fabrykami, m.in. na dostawy kolejnych artyleryjskich wozów rozpoznawczych (AWR), aparatowni łączności cyfrowo-transmisyjnej AŁC-T. kabin dowodzenia na potrzeby Systemu WISŁA, specjalistycznych samochodów z fabryki Jelcza oraz na zakup elementów indywidualnego wyposażenia optoelektronicznego. Będzie jeszcze kilka innych. To będą umowy warte łącznie miliardy złotych. Pieniądze te trafią do zakładów, spółek i przedsiębiorstw polskiego przemysłu obronnego. Musimy być silni, nowocześnie wyposażeni i uzbrojeni, by każdy potencjalny przeciwnik zastanowił się dwa razy, zanim nawet pomyśli o zaatakowaniu naszej Ojczyzny.

Jakie są Pana najbliższe plany w zakresie pozyskiwania nowego sprzętu i uzbrojenia dla Wojska Polskiego, w tym zakupy zagraniczne?

Ostatni rok-dwa były okresem bezprecedensowym, jeśli chodzi o rozwój i zakupy sprzętu dla Wojska Polskiego. Zawarliśmy nie tylko kontrakty na kupno najlepszych na świecie czołgów Abrams, ale wkrótce pozyskamy kolejne dostawy nowoczesnej artylerii – systemów HIMARS oraz dodatkowe systemy Patriot, co pozwoli nam na domknięcie budowy polskiego zintegrowanego systemu naziemnej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Z Koreą Południową podpisaliśmy umowy na zakup tysiąca czołgów K2, ponad 600 haubic K9, kupimy też 48 samolotów FA-50. Warto podkreślić, że te kontrakty będą realizowane przy dużym udziale polskiego przemysłu zbrojeniowego. Dzięki Ustawie o Obronie Ojczyzny, ale również dzięki szeregowi przedsięwzięć związanych z obronnością RP, takim chociażby jak MSPO, jesteśmy w stanie zainwestować ogromny wysiłek i poważne sumy w zdolności obronne Ojczyzny. Ten okres jest bezprecedensowy, ale patrzymy w przyszłość – nasze plany rozbudowy sił zbrojnych, inwestowania w nie, są obliczone na lata. Mogę zapewnić, że zarówno w Kielcach, jak i podczas innych tego typu imprez na świecie, ale również w zaciszu gabinetów planistów i w dowództwach Wojska Polskiego, są i będą prowadzone analizy potrzeb, nowych wyzwań i nowych zdolności z jednym, jedynym celem długofalowym: Polską bezpieczną swoją siłą i siłą sojuszy, z siłami zbrojnymi dobrze wyposażonymi, wyszkolonymi i gotowymi do jej obrony i ochrony integralności jej granic. Będę w dalszym robił co tylko możliwe, by to zapewnić.

mac

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl