W piątek Główny Urząd Statystyczny poinformował, że w kwietniu ceny towarów i usług konsumpcyjnych, według tzw. szybkiego szacunku, wzrosły w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym o 12,3 proc. Z kolei wobec poprzedniego miesiąca o 2 proc. Dane te oznaczają, że inflacja jest najwyższa od 24 lat.
Według wiceministra finansów Sebastiana Skuzy, problem podwyższonej inflacji pozostanie z nami w najbliższych latach. Jak jednak podkreślił, już w tym roku zaobserwujemy trend spadkowy.
– Ostatnie prognozy pokazują, że średnioroczna inflacja w tym roku będzie jednocyfrowa, na poziomie 9,1 proc., a w przyszłym roku na poziomie 7,8 proc., 4,8 proc. w 2024 r. i 3,5 proc. w 2025 r. – przekazał wiceszef resortu finansów w rozmowie z "Super Expressem".
se.pl
