Wielka Brytania: Jak w dobie inflacji i rosnących cen supermarkety bronią się przed kradzieżami?

Kazimierz Sikorski
Brytyjskie supermarkety bronią się przed kradzieżami towarów
Brytyjskie supermarkety bronią się przed kradzieżami towarów Pixabay
W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w innych krajach, inflacja daje się wszystkim we znaki. Zdarza się, że niepogodzeni z rosnącymi cenami ludzie, próbują brać niektóre towary, nie płacąc za nie. Najczęściej do kradzieży dochodzi w supermarketach. Jak sklepy sobie z tym radzą?

Brytyjskie supermarkety zaczęły umieszczać etykiety zabezpieczające na wielu towarach w obawie przed kradzieżami. Pojawiły się one m.in. na kotletach jagnięcych w sklepie Co-op w Wolverhampton, ale wiele innych dużych placówek handlowych umieszcza etykiety też na innych produktach, także spożywczych.

Tesco na przykład zainstalowało takie zabezpieczenia na pojemnikach z mlekiem dla niemowląt.

Niektóre supermarkety umieszczają w sektorach z jedzeniem dla dzieci dodatkowo informacje o tym, że teren jest monitorowany w celu przeciwdziałania kradzieżom.

W londyńskim Morrisons umieszczono znaczniki na multiwitaminach dla maluchów, co wywołało niemałe zaskoczenie wśród kupujących.

Wielka Brytania ma do czynienia z największą inflacją od 40 lat, która w ciągu 12 miesięcy do maja wzrosła o 9,1 proc. To najwyższy poziom od lutego 1982 roku, kiedy inflacja osiągnęła 10,2 proc.

lena

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl