Wielka Brytania walczy z nielegalną migracją
Nowe prawo przewiduje ponadto jak najszybsze wydalenie osób nielegalnie przybywających na wyspy brytyjskie do „bezpiecznego kraju trzeciego”. – Musi być tak, że jeśli przyjdziesz tu nielegalnie, zostaniesz zatrzymany i szybko usunięty – powiedziała minister spraw wewnętrznych Suella Braverman.
– Nasze prawa będą proste w swojej intencji i praktyce: jedyna droga do Wielkiej Brytanii będzie drogą bezpieczną i legalną – dodała.
Wielka Brytania zalaną falą migrantów
Proponowane przepisy będą oznaczały, że wszyscy ci, którzy przekraczają nielegalnie na małych łodziach kanał La Manche, będą pozbawieni prawa do azylu i zostaną usunięci do „bezpiecznego kraju trzeciego” tak szybko, jak to możliwe – pisze "Sun".
Jak informuje gazeta w 2022 r. prawie 46 tys. osób przybyło nielegalnie do Wielkiej Brytanii, przekraczając kanał La Manche. Rok wcześniej było ich 28 tys. Uregulowanie kwestii nielegalnej migracji było jednym priorytetów rządu Rishi’ego Sunaka. Media podkreślają, że rozwiązanie kryzysu migracyjnego może być kluczowe do zwycięstwa wyborczego prawicy w 2024 r.
„Do tanga trzeba dwojga”
Jednakże wprowadzenie nowych zapisów może nie przynieść spodziewanych rezultatów bez współpracy z Francją. Już w listopadzie ubiegłego roku Sunak zawarł porozumienie z sąsiadem w sprawie zwiększenia wysiłków w walce z nielegalną imigracją i zamierza udać się w tym tygodniu do Paryża, gdzie odbędzie bilateralne spotkanie, na którym kwestia ta ma być głównym tematem rozmów.

Źródło: The Sun, PAP