Wielki pożar w Piotrkowie

Płonie składowisko śmieci oraz hala magazynowa przy ul. Żelaznej w Piotrkowie należące do firmy Hak zajmującej się segregacją odpadów. Pożar rozpoczął się przed godziną 17 w niedzielę 29 września 2024. Wielki słup czarnego dymu widać z kilkunastu kilometrów poza miastem. W akcji gaśniczej początkowo uczestniczyło 10 jednostek straży pożarnej z Komendy Miejskiej PSP w Piotrkowie i jednostek OSP na terenie powiatu piotrkowskiego, obecnie jest ich już ponad 20. Ulica Żelazna jest zablokowana w obydwu kierunkach. Policja nie dopuszcza gapiów, którzy próbują oglądać pożar z bliska.
Pożar objął swoim zasięgiem teren o powierzchni około 5 tysięcy metrów kwadratowych, pali się składowisko odpadów i hala do ich segregacji, mówi mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, oficer prasowy PSP w Piotrkowie. W gaszeniu pożaru uczestniczą 27 zastępów straży pożarnej. Na miejscu jest zastępca łódzkiego komendanta wojewódzkiego PSP, st. bryg. Dariusza Polański. Po okolicy pożaru jeździ zastęp rozpoznania chemicznego i bada atmosferę pod kątem zagrożeń chemicznych dla mieszkańców. Na razie ich nie stwierdzono.
Akcja gaśnicza potrwa do późnych godzin nocnych.
Aktualizacja - ważne
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało o godzinie 20.40 alert, żeby nie zbliżać się do miejsca pożaru w promieniu 500 metrów i pozamykać okna.
Kto jest właścicielem składowiska, na którym był pożar
Składowisko odpadów, na którym doszło do pożaru należy do Zakładu Usług Komunalnych HAK w Piotrkowie. Firma działa na rynku od 1992 roku, początkowo zajmowała się odbiorem odpadów komunalnych od podmiotów gospodarczych. Od 2003 r. rozszerzono działalność o odbiór odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne. W późniejszych latach wdrożono system selektywnej zbiórki odpadów komunalnych na terenach gmin miejskich i wiejskich. Obecnie Zakład Usług Komunalnych HAK z Piotrkowa posiada ok. 10 tys. klientów indywidualnych i gospodarczych na terenie środkowej Polski.