Spis treści
Tegoroczne święta Bożego Narodzenia będą już trzecimi, które odbywają się w czasach „nowej normalności”. Wybuch pandemii koronawirusa zmienił na dobre nie tylko sposoby naszej pracy i zapotrzebowanie na poszczególne grupy pracowników, ale także relacje ze współpracownikami i sposoby komunikacji w firmach.
Sytuacja zdaje się jednak powoli wracać do przedpandemicznej normalności.
Świąteczne spotkania w firmach wracają do łask
Najnowsze badanie serwisu Pracuj.pl wskazuje, że w obliczu osłabienia się pandemii koronawirusa, a także mimo oszczędności części pracodawców, firmy stosunkowo odważnie wracają do organizacji świątecznych spotkań.
43 proc. respondentów deklaruje, że w ich miejscu zatrudnienia odbędzie się takie wydarzenie. Dla porównania, przed rokiem było to znacznie mniej, bo 27 proc.
Co interesujące, tego typu spotkań ostatecznie może być nawet więcej. Na początku grudnia br. ponad 1/5 respondentów nie wiedziała jeszcze, jakie plany świąteczne dla zespołu ma ich pracodawca. Część z nich organizację tego typu wydarzenia mogła odłożyć na ostatnią chwilę.
Realne świąteczne spotkania ze współpracownikami w innej atmosferze, niż na co dzień pozostają jedną z najlepszych form integracji zespołu i budowy pozytywnych relacji. Z taką opinią zgodziło się 61 proc. respondentów.
Agata Grzejda, ekspertka ds. komunikacji wewnętrznej w Grupie Pracuj, wskazuje, że powroty świątecznych imprez są pozytywnym sygnałem płynącym z rynku pracy.
– Takie wydarzenia mogą odgrywać realną, nieocenioną rolę w życiu firm i budowie pozytywnych relacji między współpracownikami. Pozwalają też podsumować rok, docenić zespół, nakreślić kierunki na przyszłość w mniej formalnych okolicznościach – tłumaczy Grzejda.
Firmowe wigilie online to już przeszłość
Autorzy badania wskazują, że z firmowych kalendarzy niemal całkowicie zniknęły wigilijne spotkania online. W analogicznym badaniu przed rokiem, w obliczu czwartej fali koronawirusa takiego wydarzenia spodziewało się blisko 5 proc. badanych pracowników. W najnowszej odsłonie podobną deklarację złożył 1 proc. respondentów.
Liczymy na dodatkowe pieniądze, ale nie pogardzimy prezentami
Świąteczny czas stanowi okazję dla pracodawcy do zapewnienia pracownikom okolicznościowych benefitów.
Do najbardziej pożądanych dodatków należą te związane z kwestiami finansowymi lub materialnymi. Aż 94 proc. respondentów chciałoby otrzymać od pracodawcy jednorazową świąteczną premię finansową, a faktycznie ją dostać spodziewa się aż 62 proc.
To wysoki wynik, wskazujący na duże oczekiwania finansowe pracowników w dobie wysokiej inflacji.
Warto dodać, że 60 proc. badanych chciałoby otrzymać od pracodawcy świąteczny upominek lub prezent. W tym przypadku oczekiwania mogą znacznie pokryć się z rzeczywistością, bo takiego benefitu spodziewa się 56 proc. respondentów.
Mile widziane dodatkowe dni wolne
Obok świadczeń związanych z materialnymi korzyściami, dużą popularnością wśród pracowników cieszy się benefit, jakim są dodatkowe dni wolne z okazji świąt.
Taki prezent od pracodawcy chciałoby otrzymać 66 proc. respondentów. W tym przypadku jednak chęci prawdopodobnie nie pokryją się z rzeczywistością, bo dodatkowego wolnego od pracodawcy spodziewa się realnie tylko 30 proc. badanych.
Działalność charytatywna coraz popularniejsza
Ciekawym zjawiskiem są działania charytatywne realizowane z okazji świąt. Wsparcie fundacji, osób potrzebujących, kiermasze dobroczynne to wydarzenia, które można obserwować od wielu lat, szczególnie w dużych firmach. Stosunkową nowością jest natomiast oddawanie pracownikom wyboru, jaka instytucja lub akcja będzie wspierana z okazji świąt. Możliwość wpływu na tę kwestię jest istotna dla 23 proc. badanych.
Dłuższa przerwa świąteczna czy podreperowanie domowego budżetu?
Czas między Wigilią a sylwestrem wiąże się w wielu miejscach z pustoszeniem biur w związku z urlopami.
Równo połowa badanych Pracuj.pl w tym czasie planuje brać wolne, w tym ponad co piąta – na wszystkie dni między świętami a Nowym Rokiem, niemal tyle samo – na część dni pracujących. Kolejne 7 proc. deklaruje, że cała ich firma nie pracuje w tym okresie.
W porównaniu do analogicznego badania z poprzedniego roku zwraca uwagę wyraźnie mniejszy odsetek osób, które nie miały pewności co do swoich planów (13 proc). Większy był jednocześnie udział osób, które planują wykonywać zadania we wszystkie dni pracujące (37 proc.).
Autorzy badania zwracają uwagę, że na wzrost udziału osób planujących pracę w tym czasie niewątpliwie może mieć wpływ chęć podreperowania domowych budżetów. Dotyczyć to może zwłaszcza osób pracujących w firmach wynagradzających wyżej pracę w okresie świątecznym lub uzależniających wynagrodzenie od liczby przepracowanych godzin.
