O nałożeniu sankcji na Pelosi oraz jej rodzinę poinformowało chińskie Ministerstw Spraw Zagranicznych.
„W związku ze zlekceważeniem obaw i sprzeciwu Chin, przewodnicząca Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Nancy Pelosi nalegała na wizytę w chińskim regionie Tajwanu. To poważne naruszenie wewnętrznych spraw Chin” – czytamy w komunikacie chińskiego MSZ.
Ekspert OŚW o wizycie Nancy Pelosi na Tajwanie

Zdaniem chińskich władz, wizyta Pelosi na Tajwanie „podważa chińska suwerenność i integralność terytorialną”, „depcze zasadę jedności Chin” oraz zagraża pokojowi i stabilności w rejonie Cieśniny Tajwańskiej.
„W odpowiedzi na skandaliczną prowokację Pelosi, Chiny zdecydowały się na nałożenie sankcji na nią oraz jej najbliższą rodzinę na mocy odpowiednich praw Chińskiej Republiki Ludowej – poinformował resort dyplomacji.
Nie podano, na czym mają polegać te sankcje.
Chiny wzywają unijnych ambasadorów
Chiński resort dyplomacji poinformował też, że w czwartek wezwał do swojej siedziby ambasadorów części państw europejskich oraz UE z powodu wspólnego oświadczenia Unii Europejskiej i grupy G7, które określono jako "niedozwoloną ingerencję w wewnętrzne sprawy Chin". Nie podano listy państw, których ambasadorowie zostali wezwani.
W oświadczeniu ministrowie spraw zagranicznych państw G7 i szef unijnej dyplomacji Josep Borrell wyrazili zaniepokojenie „niedawnymi groźbami ChRL” oraz potwierdzili „wspólne zobowiązanie do utrzymania opartego na zasadach ładu międzynarodowego, pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej i poza nią”.
Źródła: polskatimes.pl, PAP
td