Jak doszło do wybuchu i co tak naprawdę wybuchło? Jak poinformował nas strażak dowodzący na miejscu akcją, zdarzenie miało dosyć niecodzienny przebieg. Chłopak w wieku 18 lat zamknął się w pozbawionej wentylacji łazience. Przy pomocy sprężonego powietrza (w pojemniku o pojemności 750 ml) miał tam czyścić swój komputer. Doszło do utworzenia mieszanki wybuchowej w tym małym pomieszczeniu i eksplozji.
Młody mężczyzna został ranny, a na miejscu udzielono mu pomocy medycznej. Nie było więcej osób poszkodowanych. Siła wybuchu była tak duża, że fragmenty okna i ściany, które poleciały na ulicę Piwną, uszkodziły zaparkowane samochody.
TUTAJ DOSZŁO DO GROŹNEGO WYBUCHU W MIESZKANIU: