Wszystkie służby w gotowości przed skutkami ulew. Grupa Wojsk Obrony Terytorialnej udaje się na południe Wielkopolski

Mikołaj Woźniak
Na terenach zagrożonych podtopieniami buduje się zapory z worków wypełnionych piaskiem.
Na terenach zagrożonych podtopieniami buduje się zapory z worków wypełnionych piaskiem. ROBERT SZWEDOWSKI/zdjęcie ilustracyjne
Piątek i sobota mają być najtrudniejszymi dniami pod względem ilości opadów w Polsce. IMGW wydało ostrzeżenia dla czterech województw, w tym wielkopolskiego. W związku z tym obradował Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego. - Możliwe są lokalne podtopienia, podwyższone poziomy wód, w niektórych miejscach przekroczenie poziomu alarmowego - podkreśliła Agata Sobczyk, wojewoda wielkopolska.

Wszystkie służby w gotowości przed skutkami ulew w Wielkopolsce

Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej padać ma praktycznie nieprzerwanie od czwartku do poniedziałku (12-16 września). Ulewy są związane z niżem genueńskim o nazwie Boris. Skala opadów ma być w Polsce najwyższa od wielu lat. W związku z tym w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim w czwartek naradzał się Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego. Wcześniej odbyła się wideokonferencja pod przewodnictwem Tomasza Siemoniaka, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.

W związku z prognozowanymi opadami możliwe jest dojście do lokalnych podtopień, wystąpienie podwyższonych poziomów wód, a w niektórych miejscach przekroczenie poziomu alarmowego - poinformowała po spotkaniach Agata Sobczyk, wojewoda wielkopolska.

Podkreśliła jednak, że zagrożenie dla Wielkopolski jest mniejsze niż np. w przypadku województwa dolnośląskiego. Alert obowiązuje jeszcze w województwach opolskim i łódzkim.

W Wielkopolsce ostrzeżeniami IMGW objętych jest 21 powiatów. Wśród nich trzeci, najwyższy stopień obowiązuje w powiecie kępińskim.

Czytaj też:

Wszędzie jest wprowadzony stan podwyższonej gotowości. Wymieniliśmy informacje z samorządowcami z terenów południowej Wielkopolski. Jesteśmy w stałym kontakcie, będziemy reagować na bieżące potrzeby, angażować siły i środki - zapewniała wojewoda.

Grupa Wojsk Obrony Terytorialnej udaje się na południe regionu

W gotowości są m.in. Wojska Obrony Terytorialnej. Ich grupa rekonesansowa w czwartek została zadysponowana na południe województwa wielkopolskiego, żeby ocenić, gdzie ewentualnie może być potrzebne wprowadzenie do pomocy wojska.

Każdy przedstawiciel z 21 powiatów wypowiedział się na temat bieżącego, realnie ocenianego zagrożenia. Musimy przyznać, że jest spokojniej niż sądziliśmy, ale należy pamiętać, że pogoda jest dynamiczna i wszystko może się szybko zmienić. Na razie przekazujemy worki na piasek, folię i włókninę do wzmacniania wałów przeciwpowodziowych - powiedział Dariusz Dymek, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego WUW Poznań.

Sprawdź:

Najtrudniejsza sytuacja może wystąpić w piątek i sobotę. Przez cały czas obowiązywania ostrzeżeń IMGW kilka razy dziennie do służb ma trafiać raport o aktualnych zagrożeniach. Wzmocniona zostaje także obsada operatorów numeru alarmowego 112. Do działania są gotowi strażacy.

Komendy powiatowe i miejskie dokonały przeglądów stanu osobowego i sprzętowego. Mówimy tu o łodziach, pojazdach czy pompach, które mogą być dysponowane na południe województwa. Do dyspozycji są zastępy nie tylko z wielkopolskiego, ale też centralnego obwodu operacyjnego. Czekamy na rozwój sytuacji - zapowiedział mł. asp. Martin Halasz, rzecznik prasowy Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl