Pierwszy był Jacek Bury, przedsiębiorca, milioner i kandydat Koalicji Obywatelskiej do Senatu. Najpierw ogłosił, że gdy wygra wybory nie będzie pobierał uposażenia senatorskiego.
Problem jest z drugą częścią zarobków parlamentarzysty – z dietą. Przepisy nie pozwalają na rezygnację z niej. Dlatego Bury dodał, że całą dietę z Senatu przeznaczy na stypendia dla młodzieży.
Teraz tym tropem poszła kandydatka PiS do Sejmu, Teresa Bogacka. Kanclerz Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji na internetowym filmie ogłosiła:
- Szanowni państwo, deklaruję, że jeśli obdarzycie mnie swoim zaufaniem i zostanę reprezentantem państwa w Sejmie, oświadczam że zrezygnuje z uposażenia posła – mówiła.
Dodała, że dietę przekaże na cele charytatywne: rehabilitację osób niepełnosprawnych, stypendia dla uzdolnionej młodzieży z niezamożnych rodzin.
Dowiedz się więcej
Czy weźmiesz udział w najbliższych wyborach parlamentarnych?
- 90.88%
- 5.23%
- 3.89%
