Wybory parlamentarne 2019. PO, PSL i SLD mogą wystawić wspólne listy w wyborach do Senatu

Jakub Oworuszko
fot. Aneta Zurek / Polska Press
PO, PSL i SLD mogą wystawić wspólne listy w wyborach do Senatu. Szczegóły tego porozumienia nie są jeszcze znane. - Musimy uzgodnić, czy ten kandydat, np. PSL-u, jest lepszy od tego, którego my mamy, i który z nich ma szansę wygrać - tłumaczył w radiowej Jedynce Andrzej Halicki, europoseł PO.

- Będziemy mieli kandydatów, którzy będą uzgodnieni w ten sposób, że najlepsi kandydaci nie powinni mieć konkurentów z tych poszczególnych komitetów - podkreślił Halicki.

O wspólnych listach mówił też rzecznik PO. - Rozmowy trwają od wielu tygodni. Kilka tygodni temu zaczęliśmy rozmawiać z PSL-em, z Bezpartyjnymi Samorządowcami. Termin na zgłoszenie list kandydatów jest do 3 września. Lepiej byłoby te rozmowy zamknąć szybko, ale co nagle, to po diable. Lepiej dogadać się sensownie, spójnie, żeby te zobowiązania zostały dotrzymane - mówił w TOK FM Jan Grabiec. - Mamy do czynienia z kampanią wyborczą, w której dla niektórych ugrupowań ważniejsze od rozliczania rządzącej formacji może być podgryzanie innych ugrupowań opozycyjnych. Nikomu nie będę stawiać zarzutów, tylko przestrzegam koleżanki i kolegów z opozycji - zaznaczył Grabiec.

O ewentualną współpracę z PSL-em po wyborach pytany był w Poranku Siódma9 wicepremier Jarosław Gowin. - Nie przypuszczam, żeby Władysław Kosiniak-Kamysz (prezes PSL) po tym, jak zdecydował się tworzyć wspólną listę do Senatu z lewicą, po wyborach gotów był podjąć moją propozycję i współpracować z PiS-em czy całą Zjednoczoną Prawicą - podsumował Jarosław Gowin.

Listy Koalicji Obywatelskiej mają być znane w poniedziałek.

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 13 października.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Listy hańby i obrzydzenia. Tam są przeważnie kłamcy,oszuści i degeneraci ,którzy liczą tylko o jaką sumę powiększą się ich osobiste konta ,natomiast sprawy Polski i Polaków są nieistotne czego dowiedli będąc przy władzy.
G
Gość
2019-08-16T10:48:59 02:00, bez zmian:

"Lewacy" pod żadnymi pozorami nie powinni układać się z koalicjantami Pisu, którymi cały czas są Popsl. W przeciwnym razie kolejny raz zostaną wydymani.

Dobry pomysł, opozycja musi się zjednoczyć, nie ma innej drogi.

G
Gość
wspólne listy,zeby blokować ustawy .!!!! PIS i tak wygra ! POLACY juz mają dosyć złodziejstwa ,chamstwa i ludzi nieprzygotowanych do rządzenia !! byle dostać sie do " koryta "
b
bez zmian
"Lewacy" pod żadnymi pozorami nie powinni układać się z koalicjantami Pisu, którymi cały czas są Popsl. W przeciwnym razie kolejny raz zostaną wydymani.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl