
Wybuch w hotelu w Teksasie
Rzecznik straży pożarnej w Fort Worth Craig Trojacek, powiedział, że jedna osoba jest w stanie krytycznym, a cztery inne odniosły poważne, ale nie zagrażające, życiu obrażenia. Pozostałe ofiary zostały lżej ranne.
Według cytowanego przez Reutersa rzecznika, ratownicy wydobyli kilka osób uwięzionych w piwnicy hotelu. 26 pokoi hotelowych było zajętych przez gości. W budynku w tym czasie trwały prace budowlane, ale nie jest jeszcze jasne, czy wpłynęło to jakkolwiek na eksplozję.
Z kolei AP powołując się na Sarę Abel, rzeczniczkę Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (BATFE) uściśliła, że zdaniem śledczych przyczyną był wybuch gazu ziemnego.
Powodem wybuch gazu?
W okolicy czuć zapach gazu. Władze lokalne zaapelowały do ludzi, aby unikali tego obszaru. Wszczęto dochodzenie w celu ustalenia przyczyn eksplozji.
Hotel Sandman Signature położony jest w tętniącej życiem dzielnicy śródmieścia, około jednej przecznicy od centrum kongresowego Fort Worth.
Jak wynika ze strony internetowej hotelu, ma on 245 pokoi i został wybudowany w 1920 roku jako „Budynek Waggonera”, nazwany tak na cześć hodowcy bydła i naftowca Williama Thomasa Waggonera. Od 1979 roku obiekt wpisany jest do Krajowego Rejestru Miejsc i Budowli Historycznych.
Do eksplozji doszło w Fort Worth w Teksasie
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś
Źródło: