Wybuch wojny informacyjnej? Dowódca Floty Czarnomorskiej rzekomo wziął udział w posiedzeniu ministerstwa obrony

Piotr Kobyliński
Wideo
od 16 lat
Ostatnie wydarzenia na Krymie zaczynają rodzić pytania. Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy przekazał, że w wyniku ataku na siedzibę Floty Czarnomorskiej doszło do wielkiej straty po stronie rosyjskiej. W centrum uwagi stoi los admirała Wiktora Sokołowa, którego Ukraina uważa za zabitego, podczas gdy Rosja prezentuje materiały, które sugerują coś zupełnie innego.

Sobotni atak na siedzibę Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu stawia wiele niewiadomych, zwłaszcza w kontekście losu admirała Wiktora Sokołowa, dowódcy tej jakże ważnej pod względem strategicznym jednostki. Wydarzenia te stają się tematem gorących dyskusji, mogą być źródłem dezinformacji i fałszywych doniesień, a rodząca się niejasność stanowi pole do rywalizacji na froncie wojny informacyjnej.

Ukraińskie siły specjalne przekazały, że w wyniku ataku rakietowego na siedzibę Floty Czarnomorskiej zginęło aż 34 rosyjskich oficerów, w tym admirał Sokołow. Władze Ukrainy twierdzą także, że kolejnych 105 osób w wyniku tego ataku zostało rannych.

Admirał Sokołow żywy czy martwy?

Sprzeczne informacje napływają jednak z Moskwy. Rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało materiał wideo, na którym można zobaczyć admirała Sokołowa, ubranego w mundur, biorącego udział w spotkaniu pod przewodnictwem ministra obrony Sergeja Szojgu. Materiały te zdają się sugerować, że dowódca Floty Czarnomorskiej żyje.

Wiktor Sokołow rzekomo wziął udział w posiedzeniu ministerstwa obrony
Wiktor Sokołow rzekomo wziął udział w posiedzeniu ministerstwa obrony Fot: t.me/mod_russia

Jednakże krótki urywek filmu nie dostarcza jednoznacznych odpowiedzi. Admirał Sokołow pozostaje nieruchomy i jest oparty o coś, co przypomina łóżko szpitalne. Trudno jest także ustalić, kiedy dokładnie nagranie zostało zrealizowane - przed czy też po ataku na Sewastopol.

https://t.me/rian_ru/216502

Kreml nie wydał oficjalnego komunikatu w tej sprawie, a rzecznik Dmitrij Pieskow odesłał dziennikarzy do Ministerstwa Obrony Rosji, twierdząc, że "nie było żadnych informacji z ministerstwa obrony".

Odnosząc się do doniesień prasowych, warto wspomnieć, że na początku tego roku Rosja fałszywie twierdziła o zabiciu naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy, gen. Wałerija Załużnego, oraz szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego, gen. Kyryła Budanowa. Oświadczenia te okazały się fałszywe, życiu wojskowych nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

Obecna niejasność w sprawie dowódcy Floty Czarnomorskiej staje się kolejnym polem do rywalizacji między Rosją a Ukrainą, a także źródłem wątpliwości dla obserwatorów na całym świecie. Czy admirał Wiktor Sokołow żyje, czy też jest jedną z ofiar ukraińskiego ataku - odpowiedź na to pytanie pozostaje na razie nieznana. Dowództwo Sił Operacji Specjalnych Ukrainy poinformowało , że wyjaśnia informacje na temat Wiktora Sokołowa podkreślając, że według „dostępnych źródeł”, Sokołow zginął w ataku w Sewastopolu, a „wielu innych nadal nie zostało zidentyfikowanych”.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

lena

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Love and Rockets
We wrześniu Ukraińcy stracili 15 tysięcy żołnierzy. U nas o tym cisza.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl