W piątek 3 lipca w powiecie świebodzińskim doszło do zdarzenia drogowego, które mogło zakończyć się tragicznie. Pomiędzy miejscowościami Pałck i Kije w osobowym hyundaiu najprawdopodobniej wystrzeliła opona. Skutkowało to tym, że siedząca za kierownicą kobieta, nie opanowała pojazdu i na łuku drogi uderzyła w bariery, a następnie wpadła do stawu.
Bohaterski czyn mężczyzny
Auto bardzo szybko znalazło się pod wodą. Na szczęście, tuż za kobietą do pracy jechało dwóch mężczyzn, którzy widząc to groźnie wyglądające zdarzenie, natychmiastowo się zatrzymali. Jeden z nich, 31-letni Karol Wesołowski z gminy Skąpe, nie patrząc na nic, wbiegł do wody i dopłynął do pojazdu, gdzie uwięziona była kierująca. Udało mu się otworzyć drzwi i wydostać poszkodowaną z auta. Kobieta z niegroźnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Nie wiadomo jak skończyłaby się historia, gdyby nie postawa i poświęcenie pana Karola. Pojazd w całości znajdował się pod wodą, która bardzo szybko wypełniała wnętrze.
Panu Karolowi serdecznie gratulujemy postawy! Tylko prawdziwy bohater potrafi bezinteresownie, dla obcego człowieka ruszyć z pomocą
Policja pełna uznania dla pana Karola
- Panu Karolowi serdecznie gratulujemy postawy! Tylko prawdziwy bohater potrafi bezinteresownie, dla obcego człowieka ruszyć z pomocą, nie patrząc na własne bezpieczeństwo. Taka postawa zasługuje na wyróżnienie - powiedział mł. asp. Marcin Ruciński z KPP w Świebodzinie.
OBEJRZYJ RÓWNIEŻ: Bohaterskie zachowanie kierowcy. Pomógł trzem osobom wydostać się z płonącego minibusa
Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]
Możesz też skontaktować się z nami, dzwoniąc pod nr 68 324 88 16.
Polub nas na fb
