Na obwodnicy Garwolina autokar wypadł z trasy, zjechał do rowu i przewrócił się. W środku było 50 osób. 12 z nich zostało rannych, a cztery trafiły do szpitala.
Do wypadku doszło po północy. Kierowca autobusu relacji Lublin-Gdańsk stracił panowanie nad kierownicą i wjechał do rowu. Autokar się przewrócił.
Prawdopodobną przyczyną wypadku były złe warunki atmosferyczne – wiał silny wiatr i padał śnieg.
Czytaj też:
Wypadek autobusu z Lublina w Garwolinie. Pojazd wpadł do row...
Pomoc w dochodzeniu odszkodowań, bezpłatna analiza sprawy, wstępne obliczenie wysokości odszkodowania, Poszkodowanych proszę o kontakt [email protected]
C
Czu
Czy ktoś może wyjaśnić, dlaczego przy każdym zdarzeniu Polskiego Busa (obecnie Flixbusa) nazwa przewoźnika ląduje w tytule artykułu, a przy wypadkach innych przewoźników jest pełna cenzura?
(w tym artykule tylko przez błąd pracownika widać BP na kilku klatkach filmu)
p
pasażer
Raz, gdy jechałem z nimi na trasie dalekobieżnej bus się zapalił. Kierowca zjechał na stację benzynową, gdzie kilkunastu pasażerów czekało prawie 2 godziny na przyjazd nowego busa. Innym razem rozdarłem sobie spodnie, bo z siedzenia wystawały jakieś ostre części metalowe. Strach z nimi jeździć. A Urząd Marszałkowski, który wydaje im koncesje na przewozy ma to w nosie.
o
olo
A po jaką cholerę te rowy kopią takie głębokie ja sie pytam? Na trasie do Łęcznej też rowy-pułapki.Jak osobówka zjedzie z nasypu to kaplica.Dachowanie murowane.Kiedyś zjazd z drogi konczył się co najwyżej urwanym zderzakiem i koleinami na polu.Teraz to często poważne wypadki nierzadko śmiertelne.Ja rozumiem ze odwodnienie ale po cholerę na 1,5 metra?!
a
ak
Dzięki PKP za wykonanie remontu torów. Ludzie muszą jeździć busami/autobusami i giną na drogach.
