Wypadek na A4 koło Bochni. Kierowca wypadł przez okno i zginął [ZDJĘCIA, WIDEO]

Piotr Rąpalski, Marcin Karkosza
Bochnia. Wypadek na autostradzie A4.
Bochnia. Wypadek na autostradzie A4. fot. Marcin Karkosza
Mieszkaniec Brzeska zginął na autostradzie A4 koło Bochni. Po uderzeniu w barierę, 28-latek wypadł z samochodu i został rozjechany przez inny samochód.

WIDEO: Wypadek na autostradzie A4 koło Bochni

Do wypadku doszło około godziny 6. Z pierwszych ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna, który jechał w kierunku Brzeska wyprzedzał dużego tira. - W trakcie wykonywania manewru stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w metalową barierkę. Samochód następnie odbił się i uderzył w tira, a następnie spadł na przeciwny pas ruchu - wyjaśnia Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Mężczyzna jechał sam.

Kierowca hondy, który wypadł z pojazdu został rozjechany przez nadjeżdżający samochód. Fragmenty rozbitej hondy zostały rozrzucone w promieniu kilkudziesięciu metrów.

Przez kilka godzin po wypadku ruch był utrudniony.

[AKTUALIZACJA: Zginął kierowca, nie pasażer, jak wcześniej informowaliśmy]

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 30

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dusia
Kurcze Bioły dlaczego???
D
Dusia
ŻAL!!! Złość żal i niedowierzanie dlaczego???młody chłopak życie przed nim... mimo zapalenia znicza i mijającego czasu ulga?prawie żadna...chciała bym pogodzić się z sytuacją jak z wieloma.nie umiem! Dlaczego giną dobrzy ludzie dość jest takich co sami chcą pozbawić się życia!
Z
ZIOMEK
R.I.P
k
kbr
nie miał zapiętych bo był w ciąży:)
S
Stefan
to samo pomyślałem; chyba nie jest tak łatwo wypaść z pojazdu, mając zapięte pasy?
k
krzys
kim był batti ???
k
krzys
Kto to był ,Batti ????
n
nati
Dajcie już spokój z durnymi komentarzami wielcy znawcy przepisów itp. Jeżeli go nie znaliście nie oceniajcie bo to straszna tragedia dla jego rodziny i dla nas jego znajomych kumpli przyjaciół był super człowiekiem i pozwólcie odejść Jemu w spokój
j
joanna
ja niestety wiem, kto nim jechał... :(
?
dlaczego?
K
Kierowca
Tak do prędkości 130km
K
Kierowca
Nie można w żaden sposób tłumaczyć nadmiernej prędkość. Nie wiem czy człowiek który kierował i zginął jechał za szybko i chyba tu tego nie wie nikt. W artykule napisali iż wyprzedził Tira. TIR może poruszać się z dopuszczalna prędkością maksymalną 80km/h ale mógł jechać do 90km/h bo potem odcina go kaganiec. Wiec kierujący potrzebuje 120km/h i spokojnie i szybko go wyprzedza. Oczywiście jest coś takiego jak dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych czy natężenia ruchu. O 6 rano na A4 nie jest on bardzo duży. Po prostu tak miało być tragedia człowieka i jego rodziny. Ale pamiętajmy o tym że nigdzie nie spieszy się nam aż tak by móc wylądować na cmentarzu. Na Polskich drogach panuje wyścig jeden drugiego za wszelką cenę bo musi bo inaczej to co ujma na honorze? Sam mam auto szybkie ale czy daje mu to przyzwolenie żeby jechać jak opętany, wyprzedzać wszystkich jeździć po 170,190,200... Oczywiście że nie!!! Dajmy o nasze życie i życie innych bo na drodze nie jesteśmy sami. Są na niej dzieci w autach, kobiety, mężowie czasem jedyni żywiczne rodziny. Pamiętajmy prędkość zabija.
m
mimi
Przecież on mógł mieć dzieci, rodzinę.. wyobraźcie to sobie jak kruche jest życie ludzkie i jak człowiek go nie szanuje. To straszne.
A
Anonim
A współczucia zero bo po co ? Oczywiście co tam że może rodzina opłakuje stratę i musi czytać te niektóre okrutne komentarze.Jak człowiek może być tak złośliwy ? A może ten człowiek co zginął chciał jak najszybciej dojechać do swojej rodziny bo coś ważnego się słało.Ale nie już od razu pierwsze myśli następny wariat drogowy.
k
krakus
jaki ty k**** mądry jesteś.. zapewne często korzystasz z autostrad :D
Wróć na i.pl Portal i.pl