Wypadek na DK 45 w Trzebiszynie. Volkswagen zderzył się z pojazdem ponadnormatywnym. Kierowca zginął na miejscu

Magdalena Żołądź
Wypadek w Trzebiszynie na drodze krajowej nr 45.
Wypadek w Trzebiszynie na drodze krajowej nr 45. Mario
We wtorek, 20 lipca, minutę po północy służby otrzymały informację o czołowym zderzeniu dwóch pojazdów na drodze krajowej nr 45 w powiecie kluczborskim.

Okoliczności wypadku są szokujące.

Kierujący pojazdem marki Volkswagen Passat, jadąc z dużą prędkością, zderzył się czołowo z pojazdem przewożącym duże gabaryty.

Drogą krajową nr 45 przejeżdżał transport z ponadnormatywnymi ładunkami jadący z Opola w kierunku województwa łódzkiego, który zajmował także część przeciwległego pasa ruchu.

Jak relacjonuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Opolu, kierowca miał nie zareagować na informację o wyłączeniu odcinka drogi pomiędzy skrzyżowaniami i zignorować próby zatrzymania przez osoby obsługujące przejazd.

Volkswagen zderzył się czołowo z pojazdem ciężarowym, uderzając we fragmenty turbiny wystającej poza oś jezdni.

Kierowca został zakleszczony w pojeździe. Aby go wydostać, strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych.

Mimo podjętych prób reanimacji, kierowcy nie udało się uratować.

Na miejsce zdarzenia zadysponowano sześć jednostek straży pożarnej. Droga była zablokowana przez ponad cztery godziny, ze względu na usuwanie pojazdu ciężarowego z trasy.

Obecnie działania zostały już zakończone.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gnido
No fajnie info poszło a komenty wyłączone , brak odwagi Panie Draguła no nie? Nowy Naczelny ma dużooo do zrobienia aby te pozyzikowe nawyki wyrugować...
I
Igma
20 lipca, 15:23, Gnido:

Dlaczego NTO w dalszym ciągu stosuje podwójne standardy dotyczące komentowania, po wczorajszym wypadku na obwodnicy komentarze pod tekstem zostały zamknięte, tutaj nie , dlaczego?

20 lipca, 16:35, Igma:

Gdyby ludzie rozmawiali o rzeczach, które potrafią zrozumieć– cisza byłaby przytłaczająca.”

20 lipca, 17:43, Gnido:

Do mnie pijesz? no to poczytaj co napisała konkurencja: "Jak relacjonowała sprawczyni wczorajszego wypadku na obwodnicy Opola, wystarczyła sekunda, kiedy sięgała po telefon, który jej spadł. Ta sekunda zadecydowała o życiu kierującej hyundaiem 25-latce, która jechała za nią."

Czyli potwierdziło się to co poszło tutaj we wczorajszych komentarzach , które zostały wycięte chyba w imię chorych zasad stosowanych wybiórczo o czym napisałem wcześniej, ciekawe czy przejdzie im przez klawiaturę ta wiadomość zacytowana przeze mnie ? i czy ktoś tutaj w końcu zrozumie że się wygłupia...

To nie do Ciebie.

Jak zauważyłeś.

Są równi i równiejsi.

G
Gnido
20 lipca, 15:23, Gnido:

Dlaczego NTO w dalszym ciągu stosuje podwójne standardy dotyczące komentowania, po wczorajszym wypadku na obwodnicy komentarze pod tekstem zostały zamknięte, tutaj nie , dlaczego?

20 lipca, 16:35, Igma:

Gdyby ludzie rozmawiali o rzeczach, które potrafią zrozumieć– cisza byłaby przytłaczająca.”

Do mnie pijesz? no to poczytaj co napisała konkurencja: "Jak relacjonowała sprawczyni wczorajszego wypadku na obwodnicy Opola, wystarczyła sekunda, kiedy sięgała po telefon, który jej spadł. Ta sekunda zadecydowała o życiu kierującej hyundaiem 25-latce, która jechała za nią."

Czyli potwierdziło się to co poszło tutaj we wczorajszych komentarzach , które zostały wycięte chyba w imię chorych zasad stosowanych wybiórczo o czym napisałem wcześniej, ciekawe czy przejdzie im przez klawiaturę ta wiadomość zacytowana przeze mnie ? i czy ktoś tutaj w końcu zrozumie że się wygłupia...

I
Igma
20 lipca, 15:23, Gnido:

Dlaczego NTO w dalszym ciągu stosuje podwójne standardy dotyczące komentowania, po wczorajszym wypadku na obwodnicy komentarze pod tekstem zostały zamknięte, tutaj nie , dlaczego?

Gdyby ludzie rozmawiali o rzeczach, które potrafią zrozumieć– cisza byłaby przytłaczająca.”

G
Gnido
Dlaczego NTO w dalszym ciągu stosuje podwójne standardy dotyczące komentowania, po wczorajszym wypadku na obwodnicy komentarze pod tekstem zostały zamknięte, tutaj nie , dlaczego?
c
czarek
Na szczęście nie zabił jakiejś rodziny niczemu niewinnej i jadącej przepisowo!!!
G
Gość
20 lipca, 9:04, Peppe:

Ciekawe jak było, może transport jednak nie był zorganizowany poprawnie i człowiek jechał sobie na pewniaka, nagle nadziewając się na coś na swoim pasie? Teraz wszyscy twierdzą, że było tip-top, próbowali go zatrzymać (?) - ale jak było naprawdę? Wg mnie sprawą powinna zając się Policja

Echh, gdybyś trochę się orientował to głupot byś nie pisał. Gdy zdarzy się wypadek że skutkiem śmiertelnym prokurator obecny przy oględzinach zarządza śledztwo. Są powoływani biegli, policja też prowadzi swoje czynności zlecone przez prokuratora.

P
Peppe
Ciekawe jak było, może transport jednak nie był zorganizowany poprawnie i człowiek jechał sobie na pewniaka, nagle nadziewając się na coś na swoim pasie? Teraz wszyscy twierdzą, że było tip-top, próbowali go zatrzymać (?) - ale jak było naprawdę? Wg mnie sprawą powinna zając się Policja
A
Andrzej
głupota nie zna granic!!

albo zna ??
p
pawel Dud
wystarczyło myśleć
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl