Aktualizacja, godz. 16.35:
Jak udało nam się ustalić, kibic, który stracił nogę podczas wypadku na stacji Katowice-Zawodzie w momencie zdarzenia był poza pociągiem. Do wypadku doszło podczas postoju pociągu na stacji, który był spowodowany awarią lokomotywy.
- Podczas przepinania jej na sprawną, mężczyzna wpadł pod lokomotywę - mówi nadkom. Paweł Warchoł z katowickiej komendy policji. - Nie wiadomo, jak dokładnie do tego doszło - podkreśla.
Policjanci badają różne scenariusze: mężczyzna mógł tuż przed wypadkiem wysiąść na chwilę z pociągu, wypaść lub zostać wypchnięty. Trafił do szpitala św. Barbary w Sosnowcu. Jego noga musiała zostać amputowana.
Wcześniej pisaliśmy:
Do zdarzenia doszło około godziny 17 na stacji Katowice Zawodzie. Podczas przepinania lokomotywy pociągu specjalnego z kibicami Lechii Gdańsk doszło do wypadku, podczas którego jeden z fanów gdańskiego klubu stracił nogę.
Policja wyjaśnia szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień