Wypadek na Tour de Pologne 2019
Wielonarządowy uraz jamy brzusznej, a dodatkowo masywny krwotok wewnętrzny okazał się przyczyną śmierci Bjorga Lambrechta - poinformowała Prokuratura Rejonowa w Rybniku, która od prowadzi dochodzenie w sprawie tragicznego wypadku 22-letniego Belga.
AKTUALIZACJA 13.08.2019
Tłumy kibiców pożegnały Bjorga Lambrechta. Uroczystości pogrzeboqe odbyły się w jego rodzinnym mieście w Belgii.
POGRZEB KOLARZA BJORGA LAMBRECHTA
Kolarz Bjorg Lambrecht na 3. etapie Tour de Pologne w peletonie jechał przez Bełk. Prędkość nie była wysoka. Nie przekraczała 45 km/h. W pewnym momencie Lambrech zjechał z drogi w lewo i wpadł do rowu wprost na betonowy przepust. Wyglądało to tak, jakby przeciął peleton niemal podkątem prostym i z impetem runął w dół.
Na miejscu jako pierwsi pojawili się kibice, którzy dopingowali kolarzy. Zgodnie twierdzą, że Bjorg bardzo cierpiał. Krzyczał, co chwila tracił przyto,mność i ją odzyskiwał. Wstrząsające relacje świadków wypadku kolarza pełne są grozy sytuacji.
Tragiczny wypadek na Tour de Pologne 2019. Zginął 22-letni k...
Sekcję przeprowadzono wczoraj (6.08) w szpitalu w Jastrzębiu-Zdroju.
Z badania sekcyjnego wynika, że przyczyną zgonu był uraz wielonarządowy, w szczególności uraz jamy brzusznej z masywnym krwotokiem wewnętrznym - mówi Barbara Drewniok z rybnickiej prokuratury rejonowej.
Obecnie śledztwo toczy się w kierunku wyjaśnienia okoliczności tragicznego wypadku. W szczególności prokuratura będzie wyjaśniała, dlaczego Belg zjechał z trasy.
Trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności i przebiegu zdarzenia. Sprawdzamy, czy zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery telewizyjne, być może elementem śledztwa będą także nagrania prywatne - dodaje prokurator.
Jak mówi Barbara Drewniok, na teraz nie można zupełnie wykluczyć udziału osób trzecich w wypadku, ten scenariusz wydaje się jednak wielce nieprawdopodobny. W prokuraturze dodają, że będą czynić starania mające na celu jak najszybsze przesłuchanie uczestników, zanim są jeszcze w Polsce, tak, aby nie było konieczności korzystania z międzynarodowej pomocy prawnej, co z pewnością utrudniłoby śledztwo.
Prokurator nadzorujący postępowanie zlecił policji ustalenie listy i przesłuchanie w charakterze świadków, zawodników biorących udział w tym etapie - wyjaśnia Barbara Drewniok.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło na trasie 3. etapu tegorocznej edycji Tour de Pologne, na około 100 kilometrów przed metą, w Bełku.
Koszmarny wypadek na Tour de Pologne: Prokuratura przesłucha...
Z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn, Lambrecht zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. 22-letniego Belga udało się przetransportować karetką do rybnickiego szpitala, gdzie zmarł. Nieoficjalnie mówi się, że kolarz mógł najechać na odblaskowy element w jezdni, mógł też zderzyć się kierownicą z innym uczestnikiem wyścigu, a nawet zasłabnąć, prowadzone śledztwo powinno rozwiać wszelkie wątpliwości.
Żeby wydać jednoznaczną ocenę, musimy mieć pełny materiał dowodowy, wszystko będziemy wyjaśniać - tłumaczą w prokuraturze. Liczymy na zdobycie nagrań z kamer, co nieco wnieść mogą także zeznania kolarzy - dodają.
Śmiertelny wypadek na Tour de Pologne: mieszkańcy Bełku nie ...
Zobaczcie koniecznie
