Wypadek na trasie Dąbrówno-Działdow. Troje nastolatków zginęło jadąc na szkolną wigilię [ZDJĘCIA]

red.
Troje nastolatków zginęło jadąc na szkolną wigilię
Troje nastolatków zginęło jadąc na szkolną wigilię KPP Ostróda
Zobacz galerię (3 zdjęcia)
Policjanci i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło na trasie Dąbrówno-Działdowo. 18-letni kierowca na łuku drogi uderzył w drzewo. 18-letnia pasażerka zginęła na miejscu. Pozostała dwójka pasażerów zmarła w szpitalu. Kierowca jest ciężko ranny.

W czwartek 22 grudnia przed godz. 8:00 funkcjonariusze zostali powiadomieni o wypadku drogowym, do którego doszło w miejscowości Brzeźno Mazurskie na trasie Dąbrówno - Działdowo.

Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu pod nadzorem prokuratora wynika, że 18-letni kierowca jadąc w kierunku Działdowa na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zderzenia 18-letnia pasażerka skody poniosła śmierć na miejscu. Pozostałe dwie pasażerki pojazdu w wieku 16 i 18 lat oraz kierowca w ciężkim stanie zostali przetransportowani do szpitali.

16-letnia pasażerka trafiła do szpitala w Działdowie. 18-latka zaś do szpitala w Słupsku. Mimo starań lekarzy nie udało się uratować im życia.

18-letni kierowca w ciężkim stanie leży w szpitalu.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kama
Co ma wychowanie do wypadku. Znów zginęli ludzie na tym zakręcie , mnie też przekręciło na jezdni i to z prędkością 40 km . W tym przypadku chodzi o niebezpieczne miejsce na którym giną ludzie . Tego samego dnia parę godzin później doszło w tym samym miejscu do wypadku , na szczęście nie tak tragicznego. To jest czarny punkt .
E
EdEm.
Tu leży kwestia wychowania swojego dziecka. Nienauczymy samodzielnie myśleć tylko wszystko będziemy robić za niego to później są takie efekty, że nie radzi sobie w życiu i w podejmowaniu decyzji. To, że Pan/Pani nie daje dziecku samochodu to:
a). Nie ma jeszcze prawa jazdy. (To jest jak najbardziej w porządku)
b). Wszystko robiliście za niego i nie umie sobie poradzić gdzie kolwiek.
c). Bo nie. Przecież, ten kto daje zieciom prawa jazdy ten ponosi winę.
Szkoda mi waszego dziecka. Dzieckiem dla rodziców jest się na zawsze. Biedny, nigdy nie będzie mieć prawa jazdy.
l
lolek
Jeśli widzę, że nic z naprzeciwka nie jedzie i z tyłu nie wyprzedza, to sam ścinam zakręty, bo to powoduje, że zakręt jest łagodniejszy, a co za tym idzie - bezpieczniejszy. W d**** mam znaki poziome, od kiedy przerywana linia prawie naprowadziła mnie na czołówkę (być może kierowca wysokiej ciężarówki widział dobrze, ale z niskiej osobówki na przerywanej linii nie było widać, że jest wzniesienie i przy braku znajomości drogo o tragedię nie problem). Również pionowe czasami mam w d**** i nie zawsze zatrzymuję się na STOPIE (jeśli widzę, że stoi w idiotycznym nieuzasadnionym miejscu), a czasami zatrzymuję się przy jego braku (jeśli np. drogę zasłaniają krzaki - może zimą widoczność jest, ale wiosną/latem nie). Myśleć, myśleć...
K
Kierowca
Plaga kierowców nie potrafiących pokonywać łuków trzymając się swego pasa ruchu. Na kursach prawa jazdy powinno być ćwiczone pokonywanie łuków z prędkością drogową, a nie parkującą. Ścinanie zakrętów, przekraczanie linni ciągłych, lekceważenie znaków poziomych, to grzechy nieuków drogowych i piratów. Skutki tragiczne - na własne życzenie.
t
tyle
Kto daje dzieciom prawa jazdy ,ten ponosi winę !!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Wróć na i.pl Portal i.pl