Do wypadku narciarskiego doszło w poniedziałek, 7 stycznia przed południem na Hali Skrzyczeńskiej. Jak dowiadujemy się od dyżurnego GOPR Beskidy, na miejsce poleciał śmigłowiec, który przetransportował narciarkę do szpitala.
Kobieta na chwilę straciła przytomność, po jej odzyskaniu źle się czuła po czym została przetransportowana do szpitala.
- Dzisiaj w Beskidach piękna pogoda, więc przyjechało sporo narciarzy. Co prawda nie ma takiego oblężenia jak w weekend, ale na stokach jest sporo ludzi - mówi Jerzy Siodłak, naczelnik Grupy Beskidzkiej GOPR.
CZYTAJCIE TEŻ:
Ostrzeżenie IMGW przed silnym mrozem na Śląsku do -15 st. C.
Stan klęski żywiołowej w Szczyrku? Kierowcy i służby nie daj...
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Sylwester z Polsatem na Stadionie Śląskim
Dni wolne w 2019 roku