Do zdarzenia doszło po godz. 22.00. Na ul. Beskidzkiej w Szczyrku kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem, dachując wylądował w korycie rzeki. Na miejsce zostały skierowane wszystkie służby.
- Poważne zdarzenie drogowe w Szczyrku. Samochód osobowy w korycie rzeki na dachu. We współpracy z OSP Szczyrk stabilizujemy pojazd zapewniając możliwość bezpiecznego opuszczenia go przez kierującego. Dalsze działania w tym zakresie przejmuje Zespół Ratownictwa Medycznego - informowali kilkadziesiąt minut później w mediach społecznościowych strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Buczkowicach.
Asp. Rafał Kobyłecki z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim potwierdził, że doszło do takiego zdarzenia. Policja sklasyfikowała je jako kolizję.
- Kierowca volkswagena, 45-letni mężczyzna był nietrzeźwy. Miał ponad 2 promile alkoholu. Zostało mu zabrane prawo jazdy - poinformował asp. Rafał Kobyłecki.
Strażacy, którzy brali udział w akcji ratunkowej, musieli się sporo natrudzić, żeby wyciągnąć samochód z koryta rzeki. Zabezpieczyli także uszkodzoną barierkę na moście.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
