Przez ponad dwie godziny objazdy dla kierowców jadących na trasie Wrocław - Wałbrzych i w odwrotnym kierunku zostały wyznaczone przez Sobótkę.
Po godzinie 18 zabrano wrak samochodu osobowego na lawecie. Droga była przejezdna od godziny 19. Jednak w rowie wciąż pozostał zniszczony i przewrócony na bok samochód ciężarowy. Przewoził on na pace piasek, który po wypadku wysypał się na pole. Do postawienia na koła pojazdu trzeba będzie ściągnąć specjalistyczny sprzęt. Można się spodziewać kolejnych utrudnień przejazdu (np. konieczności wprowadzenia ruchu wahadłowego) w tym miejscu w ciągu najbliższych godzin.
Jak doszło do tego wypadku? Ustali to prokurator. Ze wstępnych relacji wynika, że kobieta wyprzedzała inne samochody i nie zdążyła skończyć tego manewru. Wjechała prosto pod nadjeżdżającą ciężarówkę z piaskiem. Choć jej kierowca próbował uciekać w bok, było już za późno.