- Autokar jechał spod Warszawy, według niektórych informacji była to grupa, która planowała udać się na pielgrzymkę do Medjugorie - powiedział w Varaždin wicepremier Chorwacji Davor Božinović podczas konferencji prasowej. Minister spraw wewnętrznych złożył kondolencje rodzinom wszystkich ofiar.
W wypadku ranne zostały 43 osoby. Ranni - sześć osób - dwóch mężczyzn i cztery kobiety - doznali poważnych obrażeń fizycznych. Takie informacje podali mediom chorwackim dyżurni lekarze.
- Pacjenci mają złamania żeber, wszystkie kobiety mają złamania miednic, a jedna ma złamanie twarzy. Ponadto mają złamania kończyn górnych i dolnych, a także ramion - podał Božinović.
Jak podano, tożsamość rannych mężczyzn jest znana - jeden ma 47 lat, drugi 60. Kobiety nie mają dokumentów i są wymienione jako nieznane osoby. Według chorwackich lekarzy, ranne kobiety mają od 40 do 60 lat.
Szpital uruchomił dodatkowe zespoły traumatologów i chirurgów naczyniowych oraz anestezjologów.
- Według tego, co widzieli świadkowie, w autokarze dzieci nie było. Nie ma nikogo, kto uszedł z wypadku bez szwanku - dodał Božinović.
Dyrektor Chorwackiego Instytutu Medycyny Ratunkowej Maja Grba-Bujević twierdzi, że zaangażowanych było 16 zespołów ratownictwa medycznego.
Nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Jak podano, zginęło 12 osób, 43 pielgrzymów zostało rannych. Do tragedii doszło w sobotę nad ranem.
