Do wypadku doszło w sobotę (20 czerwca) przed godz. 21 na prostym odcinku drogi nr 45 w miejscowości Gaszyn.
Na miejscu pracował Zespół Ratownictwa Medycznego, policja, a także dwa zastępy straży z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Wieluniu oraz zastęp OSP z Kadłuba.Jak wstępnie ustalili policjanci, 22-letni mieszkaniec powiatu pajęczańskiego kierujący ferrari, chcąc uniknąć zderzenia z psem, który nagle wbiegł na jednię, wykonał manewr obronny, w wyniku którego zjechał na pobocze stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie przydrożnej posesji. Kierujący był trzeźwy.
Przez Zespół Ratownictwa Medycznego przebadane zostały dwie osoby. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, usunięciu substancji ropopochodnej z jezdni i trwały 56 min- informuje Grzegorz Kasprzyczak, rzecznik prasowy PSP w Wieluniu.
Na szczęście podróżujący ferrari nie doznali obrażeń. Wieluńscy policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
