Do wypadku doszło na poziomie 650 metrów, w rejonie likwidowanej ściany 390.
45-letni pracownik, podczas przechodzenia przez pomost nad taśmą, stracił równowagę, poślizgnął się i upadł.
- Mężczyzna o własnych siłach dotarł do punktu opatrunkowego, gdzie lekarz wstępnie stwierdził stłuczenie żeber, lewego biodra i prawego przedramienia - przekazał Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej.
Wezwano karetkę pogotowia ratunkowego, ale ostatecznie zdecydowano, że górnik powinien zostać przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek
**
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
PROGRAM TYDZIEŃ: Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego