Tuż po północy na drodze krajowej nr 10 Opel Corsa, którym podróżowało 7 osób, z nieznanych przyczyn dachował. Na łuku drogi przy stacji benzynowej kierowca stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego auto dachowało i wpadło do rowu. Pięciu pasażerów trafiło do szpitala. Zginął kierowca i jeden z pasażerów.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 32-letni kierowca Opla Corsy jadąc od strony Czernikowa w kierunku Torunia, nagle na łuku drogi wpadł w poślizg. Stracił panowanie nad pojazdem, co spowodowało jego dachowanie w rowie – mówi Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - W skutek tego zdarzenia śmierć na miejscu poniósł kierowca tego auta oraz pasażer, którego tożsamość w tej chwili jest ustalana przez policjantów.
POLECAMY:
Zobaczcie zdjęcia pięknych policjantek pracujących w województwie kujawsko-pomorskim
Czy znasz slang strażaków? Odpowiedz na 15 pytań! QUIZ
Gwara toruńska - dogadasz się z toruniakiem? Sprawdź się w naszym QUIZIE!
Pozostałych pięciu pasażerów przeżyło wypadek. Zaraz po zdarzeniu do toruńskich szpitali trafiło dwóch 16-letnich chłopców i 24-letni mężczyzna. Ponadto do toruńskiej Izby Wytrzeźwień trafił 32-letni pasażer, a do policyjnego aresztu 29-latek, który okazał się być osobą poszukiwaną.
Teraz okoliczności i przyczyny tego zdarzenia wyjaśniają policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Prowadzący śledztwo apelują do wszystkich osób, które mogą pomóc w prowadzonej sprawie, o zgłaszanie się do Komendy Miejskiej Policji w Toruniu przy ul. Grudziądzkiej 17. Można zgłaszać się osobiście lub telefonicznie pod numerami nr 56 641 26 07, 56 641 26 09, 112 lub 997.
Zobacz też: Stop Agresji na Drodze cz. 4
ZOBACZ TEŻ:
Napad na bank na Rubinkowie. Sprawca zasiądzie na ławie oska...
"Mam depresję przez policję" - twierdzi mieszkaniec Młyńca. ...