– Z naszych ustaleń wynika, że osobowa mazda uderzyła w dwie kobiety znajdujące się na oświetlonym i wyznaczonym przejściu dla pieszych – informował Mariusz Bednarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Jak dodawał, kobiety wracały z kościoła, były na pasterce. – Kierowca samochodu po zdarzeniu odjechał z miejsca. Ranne w wypadku piesze trafiły do szpitala. 58-latka została poważnie ranna. Miała otwarte złamanie nogi. Niestety życia drugiej z kobiet – 75-letniej nie udało się uratować, zmarła w wyniku obrażeń – wyjaśniał Mariusz Bednarski.
ZOBACZ: WSPANIAŁE ŚWIĄTECZNE ILUMINACJE W POWIECIE OSTROWIECKIM [WASZE ZDJĘCIA]
Z ustaleń „Echa Dnia” wynika, że kobiety poszkodowane w wypadku to matka i córka. Policjanci od razu rozpoczęli poszukiwania samochodu i jego kierowcy.
– Ustaliliśmy, że auto należy do 23-letniego mieszkańca Ostrowca. Około godziny 3.30 mężczyzna zgłosił się do komendy policji. Był nietrzeźwy, miał blisko promila alkoholu w organizmie. Twierdzi, że nie wie co się działo z jego samochodem. Trwają czynności ustalające przebieg tego zdarzenia. Właściciel samochodu będzie przesłuchany gdy wytrzeźwieje – tłumaczył Mariusz Bednarski.
Z ostatnich informacji jakie przekazał Mariusz Bednarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji wynika, że przed południem do policjantów zadzwonili pracownicy ochrony z Huty Celsa z informacją o porzuconym samochodzie. - Z naszych informacji wynika, że samochód znaleziono przy hucie może być tym, który uczestniczył w wypadku gdzie potrącone zostały dwie kobiety - tłumaczył Mariusz Bednarski.
Policjanci rozmawiali już ze świadkami zdarzenia. - Wiele osób zgłosiło się do nas, bo do wypadku doszło tuż po zakończeniu pasterki, wtedy, gdy osoby opuszczały kościół.
Kierowca samochodu w dalszym ciągu trzeźwieje w policyjnym areszcie. Najwcześniej we wtorek około południa będzie możliwe przesłuchanie mężczyzny - zaznaczał świętokrzyski policjant.
Ostatecznie we wtorek popołudniu 23-latek został przesłuchany. - Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia - informowała Ewa Libuda z ostrowieckiej policji. Jak dodawała, mężczyzna wstępnie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wieczorem miał być doprowadzony do prokuratury, gdzie miał złożyć wyjaśnienia. Miał także być skierowany wniosek do sądu o tymczasowy areszt dla mężczyzny
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
