Wypadek na S1 w Lalikach
Do zdarzenia doszło we wtorek 2 listopada, ok. godz. 13.20 w Lalikach. W tunelu „Emilia” czołowo zderzyły się dwa pojazdy - najprawdopodobniej ciężarowe. Na miejsce udają się wszystkie służby ratunkowe. Tunel został zamknięty. Ze wstępnych informacji wynika, że nikt nie został ranny.
Policjanci niedawno dojechali na miejsce. Na chwilę obecną wiadomo, że zderzyły się dwa samochody i mamy całkowicie zamkniętą drogę - poinformowała asp. szt. Mirosława Piątek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żywcu. I dodaje, że wyznaczono już objazdy: - Samochody do 15 ton są kierowane na starą drogę na Zwardoń na przejście graniczne. Te powyżej 15 ton natomiast w Milówce są kierowane na Cieszyn.
AKTUALIZACJA
Jak wstępnie ustalono, 38-latek kierując samochodem renault z naczepą, nie zachował należytych środków ostrożności, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym prawidłowo samochodem scania, którym kierował 43-letni mężczyzna.
Obaj kierowcy byli trzeźwi oraz posiadali uprawnienia do kierowania. 38-latek na naczepie samochodu przewoził substancję chemiczną, która w wyniku zdarzenia, częściowo rozsypała się na jezdnie, na szczęście nie stwarzając żadnego zagrożenia czy skażenia.
Na miejscu pracowały wszystkie służby, droga przez wiele godzin była nieprzejezdna z uwagi na przeładunek substancji oraz oczyszczenie jezdni. Policjanci wyznaczyli objazdy zarówno dla samochodów osobowych, jak i ciężarowych.
