Wypadła z czwartego piętra przy ul. Młodzieżowej w Lublinie. Posądza partnera

Piotr Nowak
archiwum
Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko Jarosławowi B. 25-latek jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa swojej konkubiny. W lipcu tego roku miał ją wyrzucić z okna na czwartym piętrze bloku przy ul. Młodzieżowej.

Do zdarzenia miało dojść czwartego lipca tego roku na Dziesiątej. Według świadectwa pokrzywdzonej, para kupiła piwo i poszła do mieszkania, w którym Jarosław B. miał namawiać dziewczynę do seksu.

Kiedy odmówiła i próbowała wyjść, wywiązała się kłótnia i szarpanina. „Wówczas”, jak czytamy w akcie oskarżenia, „Jarosław B. złapał Aleksandę K. za biodra, podniósł do góry i wyrzucił przez okno. Pokrzywdzona nie pamięta dalszych wydarzeń”.

Dziewczyna spadła z czwartego piętra prosto na znajdujący się przed blokiem trawnik. Jej krzyk usłyszała jedna z sąsiadek, która zadzwoniła na policję.

Około godz. 3.20 na miejscu pojawili się funkcjonariusze KMP w Lublinie. Pokrzywdzona była przytomna, ale nie mogła się ruszać.

Dziewczyna przeżyła dzięki szybkiej pomocy pogotowia. Jako sprawcę swojego nieszczęścia wskazała Jarosława B.

Jak wynika z relacji kobiety, jej burzliwy związek z 25-latkiem trwał siedem lat. Para wielokrotnie się kłóciła. Jarosław B. miał zażywać metamfetaminę (tzw. „kryształy”) i podawać je pokrzywdzonej, stosować agresję fizyczną i słowną wobec niej.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Duży
Też znam, sama ćpa, pije, jest uzależniona od leków Ciągle mu robiła awantury żeby jej przynosił piguły Pracuje jako prostytutka
N
NZ
Po co się z nim zadawała zdzira
L
Lepick
Nie można poczekać aż Sąd wyda wyrok? Nie bo to nie po nasiemu.
S
Stary grzyb
Tak to jest, mefedronix ryje banie wszystkim..
z
znam sprawe
a kryształki mocy to sama wciongała
Wróć na i.pl Portal i.pl