Pierwsze zarzuty Grzegorz Ś. usłyszał już w sierpniu ubiegłego roku. Wówczas chodziło o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz nadużycia udzielonych uprawnień i wyrządzenia szkody wielkich rozmiarów w majątku grupy kapitałowej. Na wniosek prokuratora wobec podejrzanego zastosowano tymczasowe aresztowanie, które w marcu tego roku zmieniono na poręczenie majątkowe w wysokości 3 milionów złotych. Do tego zakaz kontaktowania się z pracownikami grupy kapitałowej.
Czytaj też: Wyłudzenia VAT. Funkcjonariusze białostockiego CBA rozbili zorganizowaną grupę przestępczą z Warszawy
Drugą z zatrzymanych 1 lipca osób jest kobieta zasiadająca m.in. w radach nadzorczych dwóch spółek wchodzących w skład grupy kapitałowej. Podejrzewana jest o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz posługiwanie się fałszywymi dokumentami.
- Po przeprowadzeniu czynności procesowych prokurator podejmie decyzję co do stosowania środków zapobiegawczych - informuje dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Postępowanie prowadzi Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku. Dotyczy ono działalności zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w latach 2014 – 2019. Według śledczych jej członkowie wprowadzali w błąd akcjonariuszy spółek należących do jednej grupy kapitałowej, co do opłacalności i rzeczywistego celu transakcji gospodarczych. Dokonywali przeniesienia praw majątkowych oraz majątku ruchomego i nieruchomości, do spółek zagranicznych, kontrolowanych przez prezesa zarządu jednej ze spółek.
W toku postępowania prokurator ustalił, że na skutek tych działań spółka poniosła szkodę w wysokości około 96 milionów złotych.
Zobacz także: Białostockie CBA zatrzymało cztery osoby działające w zorganizowanej grupie przestępczej. Mafia lekowa rozbita
