Wyrok w Łodzi: prawie 4 lata więzienia za udział w porwaniu 14-latka, za którego uwolnienie rodzina zapłaciła 1 mln zł

Wiesław Pierzchała
Na pierwszym planie Zbigniew Zakrzewski, ojciec porwanego syna
Na pierwszym planie Zbigniew Zakrzewski, ojciec porwanego syna Wiesław Pierzchała
Sąd Okręgowy w Łodzi skazał w piątek na trzy lata i osiem miesięcy więzienia 47-letniego Marka N. za udział w porwaniu 14-letniego Antoniego Z., za którego uwolnienie rodzina musiała zapłacić milion złotych. Pieniędzy nie odzyskano. Skazany przyznał się do winy, wyraził skruchę i przeprosił pokrzywdzonego. I dobrowolnie poddał się karze.

Stąd szybki proces i wyrok będący owocem kompromisu obrony i oskarżenia. Ponadto 47-latek musi zapłacić 20 tys. zł grzywny.

- Do porwania doszło w 2002 roku, kiedy ja byłem w Anglii, za żona z Antonim przyjechała do Polski. O pomoc w uwolnieniu syna poprosiłem znanych detektywów: Krzysztofa Rutkowskiego i Waldemara Czerwińskiego. Porywacze grozili, że jak nie zapłacę, to syna ujrzę w kawałkach. To było straszne. Syn był bity i dręczony. Grożono mu śmiercią, straszono pistoletem. Był tak przerażony, że po uwolnieniu przez pięć lat z domu nie wychodził. Do dziś bierze leki i wciąż przeżywa tamten koszmar. Jeden ze sprawców okazał się moim krewnym – mówi Zbigniewa Zakrzewski (zgodził się na ujawnienie nazwiska i wizerunku).

Marek N. nie mógł być wcześniej ukarany, ponieważ ukrywał się w Niemczech. Został zatrzymany w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania i przekazany stronie polskiej we wrześniu 2016 roku na przejściu granicznym w Świecku. Na koncie ma też inne przestępstwa. Przebywa w areszcie śledczym.

- Oskarżony zerwał z przeszłością i wyraził szczerą skruchę. Zmienił się. Mieszkał w Niemczech, gdzie pracował i nie popełnił tam żadnego przestępstwa. Dzisiaj rozlicza się z wymiarem sprawiedliwości i jest zupełnie innym człowiekiem – podkreślił broniący go adwokat Marcin Taczalski.

Także Marek N. oznajmił, że zmienił się na lepsze: - Ożeniłem się w Niemczech. Sam mam dziecko: córkę. Dlatego doskonale rozumiem ból ojca porwanego – zaznaczył.

Szajka, która porwała 14-latka, już dawno została rozbita i skazana. Okazało się, że w uprowadzenie i wymuszenie okupu było zaangażowanych ponad 10 osób. Najsurowsza kara, na jaką skazano jednego z porywaczy to – według Zbigniewa Zakrzewskiego – osiem lat więzienia. Pozostałe wyroki były łagodniejsze. Tylko jeden ze sprawców wciąż się ukrywa. Pięciu skazanych – wśród nich jest Marek N. - musi solidarnie zapłacić pokrzywdzonemu i jego rodzinie 50 tys. zł zadośćuczynienia.

Porwanie zostało starannie wyreżyserowane. Według śledczych, jeden ze sprawców, poruszający się mercedesem Bogdan S,. poprosił 8 lipca 2002 roku Antoniego, aby mu towarzyszył w drodze do warsztatu samochodowego. Wsiedli do auta i pojechali. Na ul. Piątkowskiej w Zgierzu doszło do ukartowanej i zaplanowanej drobnej kraksy z audi, którym jechali porywacze.

Był to pretekst, aby kierowca mercedesa ruszył w pościg za "sprawcą" kolizji. W ten sposób oba auta znalazły się na leśnej drodze poza miastem. Tam zamaskowani bandyci porwali Antoniego, a Bogdana S. dla niepoznaki skrępowali i zostawili. Chłopak był więziony w różnych miejscach do 25 lipca 2002 roku, kiedy to rodzina 14-latka wpłaciła 1 mln zł okupu.

Porwali biznesmena dla okupu. Zostali zatrzymani przez policję

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zen
to idz na policje frajerze cipko
g
git
jak ci sie nie podoba to spierdalaj do niemiec
h
hgg
Którego sędziego?Którego prokuratora?A może Pana Boga?
Więc nie strasz ciołku.
Z
Zaźenowany!!!
Co za chore, nienawistne i niesprawiedliwe państwo!!! Prawie 4 lata to można dostać za palenie marihuany w parku. Banda układów i idiotów, z tego kraju trzeba WIAĆ
G
Gość

taki wyrok to kpina !

G
Gość
kiedy, obrona i przestepca maja w kieszeni prokuratora i sedziego
"wyrok będący owocem kompromisu obrony i oskarżenia."
p
pan
Pierdolicie głupoty ,to tylko porwanie gówniarz żyje, 8 lat to duży wyrok !!!
l
linda
państwo dla zlodzieji mafii i kur.. estwa. 3 lata za porwanie i zagarniecie 1 mln okupu. CHORY KRAJ, sądy to syf
...
Prawo to jest? Zabrali milion złotych, dzieciak do śmierci będzie miał traumę( straty psych nie do ocenienia), kara 3 lata więzienia? Chore!!! Ci ludzie powinni mieć dożywocie i płacic co miesiac chłopakowi rentę w wys 10 tys przez 10 lat, żeby oddac pieniadze. Co za wymiar sprawiedliwosci.
s
spion z lewego łoża
kto na saksach, może mieć bańkę na okup przy zbieraniu truskawek itp.
Kasę i wielki szmal zarabiali chłopaki ze WSI na śluźnie GRU kremlowskiego i dwulicowo w FBI.
C
Chochoł
Twarz świadka jest z paskiem !
g
gość
jak w tytule
F
Fasola
Zrób sobie kropke na skroni frustracie.
d
dsfsdf
4 lata więzienia i zarobił 1 mln złotych... dobre.. Gratulację wysoki sędzio. Kiedyś też będziesz sądzony.
s
strażnik żyrandola
A dlaczego morda tego zwyrodnialca jest z paskiem na oczach. A swoją droga rodzina za 100 tyś powinna wynająć płatnego mordercę i sprawę zamknąć. Facia za 30 lat by "może" znaleźli ale już bez mięśni.

Wybrane dla Ciebie

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wróć na i.pl Portal i.pl