Wyrok w sprawie zabójstwa w Kudowie-Zdroju. Córka zamordowanego małżeństwa resztę życia spędzi za kratami

Mateusz Różański
Opracowanie:
Córka zamordowała rodziców. Dziś zapadł wyrok sprawie makabrycznego zabójstwa
Córka zamordowała rodziców. Dziś zapadł wyrok sprawie makabrycznego zabójstwa Pawel Relikowski / Polska Press
W środę (28. sierpnia 2024) zapadł wyrok w sprawie makabrycznego zabójstwa starszego małżeństwa, do którego doszło w 2022 roku w Kudowie-Zdroju na Dolnym Śląsku. Na ławie oskarżonych zasiadły trzy osoby - córka ofiar - Julianna S., jej podopieczna Karolina Z. i Dariusz Z., który miał dostarczyć broń.

Wyrok w sprawie koszmarnego mordu w Kudowie-Zdroju

Sąd ustalił, że pomysłodawczynią dokonania tej zbrodni była Julianna S. córka ofiar. Jednocześnie ona sama do zbrodni się konsekwentnie nie przyznawała, wskazując przy tym na Karolinę Z.

- Moja klientka twierdzi, że została zmanipulowana przez swoja podopieczną – powiedziała dziennikarzom Radia Wrocław, adwokatka broniąca Julianny S., Iwona Tomkowicz-Dziurdzia. - Twierdzi, że dała się zmanipulować jej zachowaniu - dodaje.

W trakcie procesu każda z trzech oskarżonych osób przedstawiła inną wersję zdarzeń. Śledczy dali wiarę Karolinie Z., która przyznała się do winy, wyraziła skruchę i spójnie opisała całe zajście. Karolina Z. otrzymała status małego świadka koronnego.

Do winy nie przyznał się Dariusz Z. Jego obrońca już zapowiedział apelację. Jak twierdzi mimo trzykrotnego przeszukania mieszkania mężczyzny - broni nie znaleziono. Ta odnalazła się dopiero przy czwartym przeszukaniu, a to może wskazywać, że została podrzucona.

Julianna S. usłyszała wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. O wcześniejsze zwolnienie będzie się mogła starać najwcześniej za 30 lat. Karolinę Z. sąd skazał na 12 lat pozbawiania wolności. Dariusz Z. usłyszał wyrok 15 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny. Julianna S., i Dariusz Z. nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów.

Zabójstwo, które wstrząsnęło Polską

Do zabójstwa doszło 13 stycznia 2022 roku w Kudowie-Zdrój na Dolnym Śląsku. 41-letnia wówczas Julianna S. zabiła swoich rodziców w ich mieszkaniu. Pomagała jej w tym koleżanka - 19-letnia wówczas Karolina Z. Kobiety do swoich ofiar strzelały z pistoletu maszynowego Skorpion kal. 7,65 mm. Broń wyposażona była w tłumik, a kobiety oddały po dwa strzały.

Młodsza z kobiet Karolina Z. zastrzeliła ojca Julianny S, a ta z kolei zabiła swoją matkę. Broń kobietom dostarczył Dariusz Z. Kobiety następnie zawinęły ciała w dywan i kupiły żywe larwy much, które odżywiają się padliną. Umieściły je na zwłokach, a insekty miały zjeść ofiary morderczyń.

Ciała zostały odkryte dopiero po trzech miesiącach.

źródło: Radio Wrocław

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
marek
pieklo istnieje
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl