Na antenie Polskiego Radia 24 Olga Semeniuk przypomniała, że jutro rząd zajmie się pakietem wsparcia, który ma zapobiec negatywnym działaniom pośredników. Jak wskazała, jest to pakiet, który nie będzie podbijał inflacji, skróci łańcuchy dostaw i wyłączy pośredników, zarabiających dziś olbrzymie marże na cenach węgla.
- Przez strach, że węgla może zabraknąć, pojawiają się działania spekulanckie, są kolejne działania ze strony pośredników, które wyciszamy. (...) Do tego typu kwestii powinniśmy podchodzić spokojnie - zaznaczyła.
Wiceminister rozwoju i technologii dodała, że rządowy pakiet wsparcia będzie kładł nacisk także na logistykę w zakresie dostaw węgla, która powinna być rozproszona równomiernie w poszczególnych regionach Polski.
Kolejne kroki
Wiceminister rozwoju i technologii wskazała, że jeśli działania nie poskutkują, planowane będą dopłaty dla najuboższych.
Olga Semeniuk przypomniała, że ceny węgla wzrosły już do 3 tysięcy złotych za tonę. Na rosnące ceny węgla wpływa zakaz importu tego surowca z Rosji w związku z prowadzoną wojną.
Polska Grupa Górrnicza zapewnia, że dla wielkiego przemysłu węgla z krajowego wydobycia nie zabraknie. Kłopoty z podażą surowca mogą odczuć odbiorcy detaliczni. Kilka dni temu w Sejmie przedstawiciele rządu zapewniali, że krajowe wydobycie węgla energetycznego ma wzrosnąć w tym roku o około półtora miliona ton, a zablokowany import węgla z Rosji będzie zastąpiony importem z innych kierunków.
źródło: Polskie Radio 24
