"Najbardziej samotny kaczor na kuli ziemskiej", Trevor, nie żyje.
Trevor żył na maleńkiej wyspie Niue na Pacyfiku. W ubiegłym roku stał się gwiazdą po tym, jak odwiedzający go dziennikarz z Nowej Zelandii odkrył, że jego prowizoryczny "dom", w pobliżu kałuży, był używany jako... drogowskaz.
- Skręć w prawo obok kaczki - mówili na przykład miejscowi.
Sława Trevora nie trwała jednak długo, zginął po ataku psów. Jeden z miejscowych oficjeli, Rae Findlay, powiedział: "To smutny czas dla Niue".
Trevor był maskotką 1600 mieszkańców wysepki. Będzie go brakowało, podbił wiele nie tylko ludzkich serc, ale także koguta i kurczaków, które opuszczone błąkają się teraz po wysychającej kałuży.
Niue leży 2400 kilometrów na północny wschód od Nowej Zelandii i przypuszcza się, że kaczor trafił tam wraz z burzą.