W sobotę, chwilę po 22.30 otrzymaliśmy zgłoszenie o samochodzie, który wjechał w drzewo na drodze krajowej DK42 w Wyszynie Fałkowskiej. Po dojeździe na miejscu zastaliśmy samochód dosłownie wbity w las. Mimo kilku ściętych drzew wnętrze pojazdu specjalnie nie uległ zniszczeniu i co ciekawe nikogo nie było w środku. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu terenu akcji i poszukiwaniach kierowcy pojazdu w lesie, który oddalił się z miejsca wypadku. W pobliży wypadku kierowca nie odnalazł się
- relacjonują druhowie z OSP Ruda Maleniecka.
Nocny wypadek w Wyszynie Fałkowskiej
Informację potwierdza Marta Przygodzka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Końskich. - Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 17 kwietnia, około godz. 22.30 drogą krajową DK42 w stronę Rudy Malenieckiej jechał osobowym samochodem marki Audi. Kierował nim 42-letni mężczyzna. Na łuku drogi kierujący audi stracił nad nim panowanie, w wyniku czego zjechał z jedni i uderzył w drzewo - opowiada Marta Przygodzka.
Jak się dowiedzieliśmy wkrótce po wypadku do policjantów zgłosił się kierowca audi.
