Zabójstwo na Pomorskiej w Łodzi. Kobieta wbiła nóż w plecy swojego konkubenta

mek
Tragedia na Pomorskiej rozegrała się w poniedzialek, 11 czerwca w nocy. Około godz. 3, policjanci otrzymali powiadomienie, że w jednym z mieszkań znajduje się ciało mężczyzny.- Z relacji zgłaszającej wynikało, że jej konkubent wrócił do mieszkania pod wpływem alkoholu - czytamy w policyjnym komunikacie. - Miał zakrwawione ubranie jednak nie chciał pomocy medycznej. Po pewnym czasie kobieta miała się zorientować, że mężczyzna nie daje oznak życia. Funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres i zaczęli analizować informacje przekazane przez zgłaszającą.Policjanci z każdą chwilą coraz mniej wierzyli w wersję podawaną przez 35-latkę.
Tragedia na Pomorskiej rozegrała się w poniedzialek, 11 czerwca w nocy. Około godz. 3, policjanci otrzymali powiadomienie, że w jednym z mieszkań znajduje się ciało mężczyzny.- Z relacji zgłaszającej wynikało, że jej konkubent wrócił do mieszkania pod wpływem alkoholu - czytamy w policyjnym komunikacie. - Miał zakrwawione ubranie jednak nie chciał pomocy medycznej. Po pewnym czasie kobieta miała się zorientować, że mężczyzna nie daje oznak życia. Funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres i zaczęli analizować informacje przekazane przez zgłaszającą.Policjanci z każdą chwilą coraz mniej wierzyli w wersję podawaną przez 35-latkę. Jaroslaw Jakubczak / archiwum Polska Press
Zabójstwo na Pomorskiej w Łodzi. Policjanci zatrzymali kobietę, która ugodziła nożem swojego partnera. Mężczyzna zmarł.

Tragedia na Pomorskiej rozegrała się w poniedzialek, 11 czerwca w nocy. Około godz. 3, policjanci otrzymali powiadomienie, że w jednym z mieszkań znajduje się ciało mężczyzny.

- Z relacji zgłaszającej wynikało, że jej konkubent wrócił do mieszkania pod wpływem alkoholu - czytamy w policyjnym komunikacie. - Miał zakrwawione ubranie jednak nie chciał pomocy medycznej. Po pewnym czasie kobieta miała się zorientować, że mężczyzna nie daje oznak życia. Funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres i zaczęli analizować informacje przekazane przez zgłaszającą.

Policjanci z każdą chwilą coraz mniej wierzyli w wersję podawaną przez 35-latkę.

- W rezultacie funkcjonariusze znaleźli w mieszkaniu nóż, który mógł posłużyć do zadania ciosu - informują policjanci. - Z ich ustaleń wynikało również, że pomiędzy parą doszło do wymiany zdań. Kobieta chwyciła wspomniane narzędzie i zadała cios w dolna część pleców. Niestety rana okazał się na tyle poważna, że 39-letni pokrzywdzony zmarł. 35-latka została zatrzymana.

Kobieta miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut zabójstwa. Grozi jej za to kara dożywotniego pozbawienia wolności. Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o tymczasowy areszt dla kobiety.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Znajomi
Między Dominika a Michałem dochodziło do awantur ale to ona zawsze prowokowała i ona zawsze z nożem do niego leciała teraz po tylu mc wytrzeźwiała i zmieniła zeznania każdy zna prawdę że chodziła piła puszczała się po pomorskiej za wódkę issne dno dzieci jej mąż zabrał kolejne policja i ostatnie dziecko również ona z czystym sumieniem zabiła i chodziła się chwaliła jak wbiła nóż że zrobiła to. Dno totalne pijaczka i k**** dosłownie kto ją zna potwierdzi słowa !!!
...
Winna czy niewinna i tak zabiła proste
Ma coś na psychice że tak zrobiła.
~
Ach ta Łódź :)
W
Wlad
Myślę, że wcześniej - między Wschodnią a Kilińskiego...
a
a
szmata
l
lol
wbiła nóż w dolną część pleców , znaczy w d..., ale zrobiła to z wielką miłością jak to kobieta.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Zabójstwo na Pomorskiej w Łodzi. Kobieta wbiła nóż w plecy swojego konkubenta
M
Mieszkaniec
A na bank to na odcinku między Sterlinga a Rondo solidarności.
Wróć na i.pl Portal i.pl