Chodzi o to, że Gruzin na decyzję o ekstradycji może złożyć zażalenie do sądu wyższej instancji, który podejmie ostateczna, prawomocną decyzję, a to może jeszcze potrwać. Obecnie trwa tłumaczenie z języka ukraińskiego na język gruziński postanowienia sądu, tak aby Mamuka K. mógł się z nim zapoznać i ustosunkować.
- Jako prokuratura czekamy na to, aż decyzja sądu na Ukrainie uprawomocni się i nic już nie stanie na przeszkodzie w ekstradycji Gruzina do Polski – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. I dodaje, że decyzja sąd na Ukrainie to nie tyle przełom, co duży krok naprzód na drodze do ekstradycji Mamuki K.
CZYTAJ TEŻ:
Zabójstwo 28-letniej Pauliny. Zatrzymano Gruzina podejrzaneg...
