Spis treści
Zakaz lodów na ulicach w Mediolanie?
Projekt miejskiego rozporządzenia w sprawia zakazania nocnych przekąsek na ulicach przedstawiły władze Mediolanu. Jeśli wejdzie w życie, to będzie on obowiązywać od maja do listopada.
Propozycja władz miejskich przewiduje, że po godzinie 0:30 w nocy, a w święta oraz weekendy o 1:30, będzie obowiązywał zakaz sprzedaży jakiejkolwiek przekąsek na wynos, w tym lodów, pizzy, czy napojów. Szczególnie pozbawienie możliwości sprzedaży lodów jest przedmiotem sporu, gdyż nocne włoskie „gelato” jest uznawane za jedną z lokalnych tradycji.
Mediolan chce w ten sposób dbać o „spokój i zdrowie mieszkańców” i ograniczyć liczbę chodzących po ulicach grupek turystów, którzy generują hałas.
Spór o nocne przekąski na ulicach Mediolanu
Przepisy miałyby obowiązywać w 12 dzielnicach miasta, w tym popularnych dystryktach centralnych.
Burmistrz Giuseppe Sala mówił w marcu o tym, że „znacząca grupa mieszkańców skarży się na nadmierny hałas”.
– Moją rolą jest słuchać wszystkich mieszkańców, w tym tych, którzy pracują i tych, którzy prowadzą swoje interesy – powiedział.
Jego zastępca ds. bezpieczeństwa Marco Granelli dodał, że władze Mediolanu chcą „zachować balans między towarzyskością i rozrywką, spokojem i zdrowiem mieszkańców oraz wolnością gospodarczą handlarzy i przedsiębiorców.
Kto ma rację? Mieszkańcy czy biznes?
Przedstawiciele branży turystycznej oraz gastronomicznej przekonują, że proponowane rozwiązania są szkodliwe dla biznesu.
– Problem nocnego życia oczywiście istnieje, ale ten zakaz spowoduje tylko szkody dla firm – mówił Lino Stoppani, szef Fipe, włoskiej organizacji zrzeszającej biura turystyczne.
Podobne rozwiązanie próbowano wprowadzić w 2013 roku, jednak po masowym sprzeciwie, określonym przez media jako „bitwa o rożki”, nie weszło ono w życie.
Źródło: Euronews