W masowych protestach w Strefie Gazy przy granicy z Izraelem zginął kolejny Palestyńczyk. Rannych zostało 220 osób. ZOBACZ VIDEO I ZDJĘCIA.
Ofiara śmiertelna to 25-letni Ahmed Yaghi, który zginął od kuli izraelskiego snajpera. Łączny bilans demonstracji pod hasłem "Wielki Marsz Powrotu", które w Strefie Gazy odbywają się od marca w każdy piątek, wynosi 158 osób.
Agencja informacyjna AFP podała, że dowództwo Hamasu, który rządzi w Strefie Gazy, zwołało specjalną naradę. W mediach pojawiły się doniesienia, że może to oznaczać chęć zawarcia rozejmu z Izraelem.
Zginął, ponieważ sam tego chciał ! Nie w imię swej godności, lecz za "kilka srebrników", które wypłacił mu "Hamas". Głupi, że tak nisko cenił swe życie !!!!