FLESZ - RPP podniosła stopy procentowe

82-letni Stanisław B. jest w gronie kilkudziesięciu osób, które uhonorowano tytułem i statuetką Zasłużony NSZZ Solidarność Regionu Małopolskiego”. On otrzymał takie wyróżnienie pięć lat temu. Z uwagi na plotki dotyczące przeszłości postanowił wystąpić do sądu o tzw. autolustrację i 30 stycznia 2019 r. złożył oświadczenie lustracyjne, że nie był agentem tajnych służb. Proces rozpoczął się rok później i nieoczekiwanie zakończył uznaniem, że lustrowany był jednak Tajnym Współpracownikiem SB ps. Marian. Na mocy orzeczenia lustrowany ma trzyletni zakaz pełnienia funkcji publicznych i wybieralności w wyborach.
Z ustaleń sądu wynika, że Stanisław B. w opozycji działał od lat 60-tych i był w zainteresowaniu Służby Bezpieczeństwa. Na co dzień pracował na kolei, był przez SB rozpracowywany w ramach akcji ps. Ustawiacz, Zebranie i Aktywny. Był inicjatorem i działaczem NSZZ Solidarność, działał w Komisji Zakładowej NSZZ na Stacji Towarowej PKP Nowa Huta. 13 grudnia 1981 r. został internowany i trafił do więzienia w Nowym Wiśniczu, a potem do Załęża. Z zachowanych w IPN dokumentów wynika, że źle znosił internowanie tym bardziej, że żona na widzeniu powiedziała mu o chorobie małoletniego syna. Z zachowanej notatki wynika, że SB zwracała uwagę, że warto podjąć rozmowy operacyjne ze Stanisławem B. i taka się odbyła 4 stycznia 1982 r. Internowany mówił o sytuacji rodzinnej, złym stanie zdrowia syna, chęci, by przerwać internowanie. Esbek zanotował że mężczyzna był rozmowny i załamany pobytem w Zakładzie Karnym.
W IPN są informacje, że 18. 01 1982 r. SB zarejestrowała Stanisława B. jako Tajnego Współpracownika ps. Marian i tego samego dnia zapadła decyzja o jego zwolnieniu z internowania. Trzy dni później podpisał tzw lojalkę, czyli zaniechanie wszelkiej działalności szkodliwej dla Polski i przestrzegania porządku prawnego, był wolny od 23 stycznia.
Po wyjściu, od lutego do kwietnia 1982 r., brał udział w 4 spotkaniach z funkcjonariuszem SB Franciszkiem W., czyli z tym samym, który przesłuchiwał go w trakcie internowania i wtedy namawiał do współpracy. Z notatek esbeka wynika, że mężczyzna przekazał mu informacje o możliwości stworzenia tzw branżowych związków zawodowych na Stacji Towarowej PKP Nowa Huta, mówił o nastojach wśród kolejarzy i o nieprawidłowościach na tej stacji. Te informacje wykorzystano w meldunkach operacyjnych wysłanych do Departamentu II MSW.
Zdaniem sądu współpracę z SB lustrowany zakończył nie późnej niż 24 lipca 1984 ze względu na niechęć do jej kontynuowania. TW Marian zdjęto z ewidencji i akta trafiły do archiwum.
W trakcie procesu lustracyjnego mężczyzna zaprzeczał agenturalnej przeszłości. Zwolnienie z internowania przypisywał interwencji wujka żołnierza Alfreda P., który miał znajomości w szefostwie przewozów wojskowych i znał ludzi z SB. Potwierdził że z inicjatywy Franciszka W. spotykał się nim na dworcu i esbek fundował kawę, którą pili w budkach gastronomicznych. Informacji mu nie udzielał, a tylko rozmawiali. Pseudonimu sobie nie wybierał, ale faktycznie na drugie imię ma Marian.
Zdaniem sądu doszło do współpracy z SB i są spełnione wszystkie jej przesłanki, czyli był kontakt z organem bezpieczeństwa, Stanisław B wiedział,że spotyka się z esbekiem, a te spotkania były świadome i tajne. Ze strony SB było operacyjne zdobywanie informacji co owocowało meldunkami do MSW i współpraca agenta z SB materializowała się w konkretnych działaniach.
Zdaniem sądu fakt przystania na współpracę i decyzja komendanta MO z tego samego dnia o zwolnieniu Stanisława B. z internowania pozostają ze sobą w logicznym związku. - SB wykorzystała sytuację, w której się znalazł, fakt, że źle znosił izolację, chciał by internowanie zostało zakończone, a dodatkowo jego małoletni syn był wtedy leczony- nie krył sąd.
W złożonej apelacji lustrowany wnosi o zmianę wyroku i uznanie, że jego oświadczenie lustracyjne było zgodne z prawdą, czyli że nie współpracował z SB. Sąd Apelacyjny w Krakowie ogłoszenie wyroku odroczył do 18 października.
- Popularne leki wycofane z aptek w Polsce. Jest nowa lista od GIF WRZESIEŃ 2022
- Najlepszy Dom Świata stoi pod Krakowem! Zobacz, jak wygląda!
- Linia tramwajowa do Górki Narodowej jak w San Francisco. Ale bez pętli?
- Kiedyś Wawel zasłaniał tajemniczy budynek. Teraz jego istnienie byłoby oburzające
- Samochody pojechały już S7. Odcinek od węzła Widoma do węzła Szczepanowice otwarty!
- Kto nie może wziąć ślubu kościelnego? Oto przypadki, gdy ksiądz odmówi narzeczonym