Zaufana pani komisarz kieruje porywaniem i "adopcją" dzieci z Ukrainy. Zohydza im się ojczyznę i przedstawia Rosję jako raj

Kazimierz Sikorski
Rzecznik praw dzieci Rosji, Maria Lwowa-Belowa objęta jest zachodnimi sankcjami.
Rzecznik praw dzieci Rosji, Maria Lwowa-Belowa objęta jest zachodnimi sankcjami. tinnakornlek/123rf.com/CC0
Na terenie Rosji jest kilkadziesiąt obozów, w których przebywają uprowadzone z Ukrainy dzieci. Poddawane są tam "praniu mózgu". Tym zbrodniczym planem kieruje komisarz do spraw dzieci Maria Lwowa Biełowa.

Z nominacji samego Putina

Na to stanowisko mianował ją sam Władimir Putin, mówią naukowcy z Uniwersytet Yale, którzy analizują i śledzą ten haniebny proceder.

Biełowa nawet sama adoptowała ukraińskie dziecko, 15-letniego Filipa z Donbasu. Przyznała na swoim kanale Telegram, że „tęsknił za powrotem na Ukrainę”, ale teraz docenia swój „nowy dom”.

Ci, którzy pomagają kremlowskiej komisarz w sprowadzeniu ukraińskich dzieci do Rosji, nadają im obywatelstwo i nowe nazwiska w ramach obłędnego planu, co sprawia, że wyśledzenie teraz nieletnich jest prawie niemożliwe.

Zbrodnicza organizacja Kremla

Biełowa kierowała organizacją, której zadaniem było umieszczanie porwanych ukraińskich dzieci w rosyjskich domach. Grupie udało się umieścić dzieci w rodzinach adopcyjnych w 57 rosyjskich regionach.

Wojna Putina sprawiła, że wiele ukraińskich dzieci zostało osieroconych lub oddzielonych od rodziców.

Według zachodnich źródeł, Rosja prowadzi dużą sieć obozów na okupowanym Krymie i w Rosji, gdzie mieszkają ukraińskie dzieci i gdzie poddaje się je „obróbce”. Zohydza im się ich ojczyznę, jednocześnie przedstawiając Rosję jako raj na ziemi.

Najbardziej gorliwym pomagierem komisarz Putina jest Ołeksij Pietrow, doradca Rzecznika Praw Dziecka. Na swoim adresie na Skype ciepło wspomina rosyjską grupę neonazistowską Wotanjugend.

od 16 lat

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl